Są wyniki części badań, które sanepid przeprowadził w zakładzie produkcyjnym piekarni „Rustykalna” po tym, jak oddział zakaźny Radomskiego Szpitala Specjalistycznego poinformował o masowych zgłoszeniach z objawami zatrucia pokarmowego.
- W czasie dochodzenia ustalono, że czynnikiem wywołującym chorobę w badanych próbkach wyrobów ciastkarskich, to jest w ciastach tiramisu i krówka, wyhodowano salmonellę eteritidis oraz inne bakterie chorobotwórcze, które też mogły mieć wpływ na wystąpienie objawów zatrucia pokarmowego – mówi Małgorzata Gregorczyk, rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Radomiu.
Kilka dni temu informowaliśmy, że zagrożonych zatruciem jest 91 osób, 70 chorych (w tym dzieci), a 14 przebywa w szpitalach. Sytuacja uległa jednak zmianie. - Odnotowaliśmy 106 osób narażonych na zatrucie pokarmowe, 85 osób jest chorych, w tym 26 dzieci do lat 14. Hospitalizacja objęła 16 osób, trzy z nich już opuściły szpital – wylicza Gregorczyk.
Póki co, nie wiadomo, jak doszło do rozwoju bakterii. - Czekamy na wyniki wymazów z urządzeń stosowanych do wyrobu tych produktów i wyniki badań od personelu w piekarni "Rustykalna"; powinny być na początku przyszłego tygodniu – zapowiada Gregorczyk.
Działalność „Rustykalnej” jest zawieszona do czasu uzyskania prawidłowych wyników badań. - Wówczas zakład będzie mógł się zwrócić do nas z wnioskiem o wznowienie działalności. Jeśli badania będą prawidłowe będziemy mogli wydać zezwolenie na wznowienie działalności w zakresie produkcji wyrobów piekarniczych – wyjaśnia rzecznik sanepidu.
Przedstawiciele inspekcji sanitarnej w związku z nieprawidłowościami dotyczącymi stanu sanitarno-technicznego za nieprzestrzeganie reżimu sanitarnego nałożyli na „Rustykalną” mandat w wysokości 500 zł.















Napisz komentarz
Komentarze