Zespół zawita do naszego kraju w związku z wydaniem najnowszej płyty "Born Villain", której premiera zapowiedziana została w maju. Organizator koncertu, firma Live Nation, gwarantuje, że na koncercie nie zabraknie klasycznych piosenek Mansona, takich jak: "Beautiful People", "Sweet Dreams" czy "I Don't Like the Drugs (But the Drugs Like Me)".
Koncert, który ma się odbyć w lipcu, będzie trzecim występem artysty przed polską publicznością. Po raz pierwszy, Amerykanin polsko-niemieckiego pochodzenia miał zagrać w katowickim "Spodku", spotkał się jednak z protestami środowisk katolickich, czego efektem było przeniesienie występu artysty na warszawski Torwar.
Drugi raz grupa wystąpiła w Polsce cztery lata temu w Warszawie. Wtedy koncert obył się bez protestów, a sam artysta pochwalił polską publiczność, owijając się polską flagą.

Źródła: PAP













