Zaczynając od Klasy Okręgowej, to jeśli chodzi o czołowe drużyny tych rozgrywek - nic się nie zmieniło. Szydłowianka pokonała 1:0 Ruszcovię i umocniła się na fotelu lidera, a Oskar rozgromił 4:0 Skaryszewiankę. Jednak chyba nikt się nie spodziewał, że Proch Pionki przegra na własnym stadionie z Plonem Garbatka-Letnisko. Wydaje się, że kibice "Prochowni" będą musieli odłożyć plany o awansie ich ulubieńców do IV ligi. Co jak co ale spotkań z zespołami, które okupują dolne rejony tabeli nie należy przegrywać. Kolejną sensacja stała się faktem w Lipsku, gdzie miejscowa Powiślanka przegrała dość niespodziewanie z Iłżanką Kazanów 0:2.
Jeśli chodzi o Klasę A to wydarzeniem była porażka 0:1 Gracji Tczów z Gryfem w Policznej. Gracja spadła w tabeli na 3 miejsce. Z takiego obrotu sprawy skorzystał KS Jastrząb, który pokonał Krępiankę Rzeczniów 4:2 choć to broniący się przed spadkiem goście, prowadzili do przerwy 1:0.
W grupie II dała o sobie znać Pilica Nowe Miasto, która pokonała GKS Belsk Duży aż 14:3! Lider rozgrywek LKS Pniewy stracił nieoczekiwanie punkty w meczu z Powałą Taczów. Spotkanie to zakończyło się remisem 1:1. Broniąca się przed spadkiem Tęcza Augustów przegrała w Taczowie z tamtejszym Wulkanem II aż 2:6.
Jeśli chodzi o klasę B to grupie I w meczu na szczycie Orzeł II Wierzbica, pokonał 3:0 LUKS Rudę Wielką. Ciekawie było też w Radomiu gdzie Petrus pokonał Jedenastkę Jastrzębia aż 5:1.
W grupie II w meczu derbowym pomiędzy Sokołem II Przytyk, a Jaguarem Wolanów było bardzo nerwowo. Gospodarze kończyli mecz w ośmiu! Dwóch zawodników musiał opuścić plac gry bo otrzymali po dwie żółte kartki, a jeden z nich bezpośrednio czerwoną. Sędzia rozdawał kolorowe kartoniki nie tylko graczom z Przytyka, ale i gościom, którzy kończyli mecz w 10. Nie mniej jednak to oni wyszli z tego spotkania zwycięsko i pokonali Sokoła na trudnym terenie w Przytyku 3:1. Jeśli chodzi o czołówkę tabeli to lider z Promnej pokonał na wyjeździe GPSZ Głuchów 5:0, a drugi w tabeli Strażak Wielogóra także w iście hokejowy sposób rozprawił się u siebie z KS Lesznowola wygrywając 8:1.
