Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 6 grudnia 2025 19:56
Reklama Fotowoltaika

Mnożą się skargi na szpital w Krychnowicach

Do Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu wpływają kolejne skargi na szpital w Krychnowicach. Ostatnio zadzwoniła matka, mówiąc, że jej dziecko było w szpitalu na siłę przywiązywane i odurzane silnymi lekami.

Kilka dni temu media donosiły, że dzieci w lecznicy były paraliżowane.

- To przesada. "Fakt" tak napisał, ale nic takiego nie miało miejsca. Rodzice nie dzwonili do nas z takimi problemami - tłumaczy dyrektor OIK w Radomiu Włodzimierz Wolski.

Skargi na szpital trafiały do OIK już wcześniej. Jednak telefony rozdzwoniły się po ostatnich traumatycznych wydarzeniach w szpitalu psychiatrycznym (przypomnijmy - istnieje podejrzenie, że nastoletni pacjent zgwałcił w szpitalu dwoje dzieci). Wiele osób wyraża niepokój o dalszy los szpitala. Dzwonią w szczególności pacjenci i ich rodziny.

- Dzwonią do nas również opiekunowie i mówią, że ciężko było uzyskać informacje od personelu odnośnie stanu zdrowia dzieci, przebywających na oddziale. Wielokrotnie dzieci były traktowane w sposób niewłaściwy - mówi Włodzimierz Wolski.

Na światło dzienne wychodzi coraz więcej incydentów.

- Ostatnio zadzwoniła do nas mama i powiedziała, że jej syn w krychnowickim szpitalu był przywiązywany do łóżka. Podawano mu tak silne środki, że kobieta nie mogła z nim przez bardzo długi czas nawiązać kontaktu. Nikt nie chciał jej wytłumaczyć, na czym to jego leczenie tak naprawdę polega - dodaje.

Ośrodek prowadzi również terapię molestowanego, a być może nawet zgwałconego 9-letniego chłopca.

- Jesteśmy w kontakcie z mamą i dzieckiem. Nasza psychoterapeutka prowadzi terapię, której efekty może być widać dopiero po ok. 2-3 latach. Chłopiec ma też stwierdzone ADHD, którego leczenie jest bardzo długotrwałe - wyjaśnia dyrektor radomskiego OIK.

Przypomnijmy, że zarząd Województwa Mazowieckiego zadecydował o wszczęciu kontroli szpitala w Krychnowicach. Rozpoczęła się ona w zeszły czwartek. Wyniki kontroli, którą prowadzą przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, zostaną przedstawione w najbliższy wtorek podczas posiedzenia zarządu.

Jak mówi Włodzimierz Wolski, oddział dziecięco-młodzieżowy w szpitalu psychiatrycznym w Krychnowicach zostanie prawdopodobnie przekształcony w tzw. oddziały dzienne, gdzie leczone dzieci będą miały dobrym kontakt z rodzicami i opiekunami.

- Taki system to bardzo dobry kierunek. Natomiast oddziały całodobowe powinny być przeznaczone tylko i wyłącznie do osób, które dostają nakaz sądowy lub prokuratorski. Właśnie przez to, że dzieci były trzymane w systemie całodobowym, powstawały różnego rodzaju patologie - tłumaczy dyrektor.

Dyrektor radomskiego OIK kontaktował się już dwukrotnie z dyrektorem szpitala w Krychnowicach Włodzimierzem Guzowskim.

- Oferuję pomoc ze swojej strony. Wydaje mi się, że pan dyrektor z niej skorzysta - mówi.



Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama