Od września 2012 roku zostaną wprowadzone zmiany w szkołach ponadgimnazjalnych, w myśl których zostanie pogłębione kształcenie ogólne. W praktyce ma to wyglądać tak, że podstawowy - rozpoczęty w gimnazjum - cykl nauczania będzie kontynuowany do końca klasy pierwszej szkoły ponadgimnazjalnej. Dotyczy to przedmiotów, które nie są obowiązkowe na maturze, czyli takich jak: historia, biologia, fizyka itd. Przedmioty obowiązkowo zdawane na maturze będę nauczane bez zmian (język polski,matematyka oraz języki obce). Szerzej ten temat omawialiśmy w artykule pt. „Od września zmiany w szkołach”.
- 19 kwietnia odbyło się się spotkanie z Minister Edukacji Krystyną Szumilas. Warto zaznaczyć, że było to pierwsze po wielu latach spotkanie z naszymi przedstawicielami. Niestety nie przyniosło żadnych ustaleń, dlatego w miniony poniedziałek odbyła się pikieta. Najbardziej boli nas sprawa zmniejszenia liczby godzin języka polskiego i historii. Nam chodzi również o to, aby tych lekcji było więcej, a uczniowie mieli możliwość uczyć się również tej najnowszej historii. W tej sprawie powołaliśmy komitet obywatelski inicjatywy ustawodawczej i zbieramy podpisy - wyjaśnia przewodniczący Sekcji Regionalnej NSZZ „S” Pracowników Oświaty i Wychowania Adam Słomka.Zapytaliśmy również przedstawicieli radomskich szkół o ich opinię na temat wprowadzanej reformy edukacji.
- Lepsze jest wrogiem dobrego. Nie do końca są to przemyślane decyzje, materiał faktycznie będzie okrojony, dlatego rozumiem te protesty. Sam pomysł wprowadzenia rozszerzeń jest dobry, ale sposób rozwiązania już niekoniecznie. Zawsze niestety będzie coś kosztem czegoś – powiedziała Jolanta Zielińska, wicedyrektor II Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej w Radomiu.
- Widzimy oczywiście zalety reformy, ale istnieją też pewne obawy. Na egzaminie maturalnym będzie obowiązywał materiał także z gimnazjum, do którego w programie nauczania liceum nie będzie się wracało. To liceum będzie ostatecznie rozliczane z wyników egzaminu. Należy również pamiętać, że za tą reformą idą zwolnienia nauczycieli – powiedziała nam Beata Falińska, wicedyrektor VII Liceum Ogólnokształcącego im. K.K. Baczyńskiego.
Podczas protestu szef oświatowej "Solidarności" zapowiedział złożenie w MEN petycji. W sprawie zmian dotyczących lekcji historii odbyło się także spotkanie z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Prezydent opowiedział się za tym, aby w przedmiocie "historia i społeczeństwo" obowiązkowy był wątek nauczania "Ojczysty Panteon i ojczyste spory". Pomysł ten poparli przeciwnicy reformy.
Do sprawy będziemy wracać. A co Państwo myślą o zmianach w oświacie? Prosimy o komentarze.














