Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
niedziela, 21 grudnia 2025 20:02
Reklama

Czemu Mleczna śmierdzi?

Rzeka Mleczna, przepływająca przez Radom ma nieprzyjemny zapach - skarżą się mieszkańcy miasta. - Taki jest jej urok - tłumaczy Zbigniew Majcher z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego.

Fetor z rzeki Mlecznej przez wiele lat był spowodowany zanieczyszczeniem jej ściekami komunalnymi i przemysłowymi. Zanieczyszczeń jest teraz mniej, ale nadal ciężko przejść przy ul. Warszawskiej czy Mireckiego, by nie poczuć smrodu. - Od kiedy pamiętam zawsze z tą rzeką był problem. Czasem, idąc Warszawską trzeba wstrzymać oddech, ponieważ ten smród jest nie do wytrzymania – mówi Milena, mieszkanka Radomia.

- Rzeka jest czystsza niż kiedyś - twierdzi Jacek Słupek, radomski przyrodnik. - Świadczy o tym fakt, że na Piotrówce pojawili się wędkarze, zawsze w tym odcinku rzeka była bardzo brudna i zanieczyszczona, teraz jest już lepiej. Mleczna jest objęta monitoringiem sieci kanalizacyjnej i sieci kanałów deszczowych. Należy sprawdzać czy ktoś się do nich nie podłączył. Znam takie sytuacje, że ludzie po prostu się wkuwali do kanałów deszczowych by tam spuścić własne ścieki – dodaje.

A co na to miejskie wodociągi, które kontrolują stanem czystości Mlecznej? - Wyszukujemy miejsca zagrożone, gdzie ktoś mógłby do kanalizacji deszczowej odprowadzić swoje ścieki. Ponadto co roku kosimy zarośla na brzegach rzeki. W tym roku realizowaliśmy program czyszczenia Mlecznej od Aleksandrowicza w dół. W miejscach, gdzie unosi się nieprzyjemny zapach, powstają zastoiny. Właśnie w takich punktach zawsze pojawi się smród gnilny, choćby z powodu liści, które tam spadają. Woda nie spływa zbyt szybko i dlatego nie następuje samooczyszczenie, dlatego musimy rzece w tym pomagać. Lecz jednocześnie nie możemy znacznie w nią ingerować – tłumaczy Marek Michoń z Wodociągów Miejskich.

To w jakim stanie jest Mleczna zależy również od mieszkańców Radomia. Nawet jednorazowe wylanie do niej odpadów może spowodować szkody. Jeśli ktoś był świadkiem, bądź wie o nielegalnym podłączeniu się do kanałów ze ściekami może zgłosić taką sytuację do Wydziału Ochrony Środowiska, Państwowego Inspektora Ochrony Środowiska bądź do Wodociągów Miejskich.  


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama