
Pytaniem dotyczące działki skierowaliśmy do Ryszardy Kitowskiej z biura prasowego radomskiego magistratu.
- Zasygnalizowałam tę sprawę w Wydziale Zarządzania Nieruchomościami UM. Jeśli potwierdzimy, że faktycznie działka należy do gminy, zostanie zlecone koszenie w ramach działań interwencyjnych. Takie działki jak ta przy ul. Jasińskiego są sprzątane tylko interwencyjnie, ponieważ nie wystarcza pieniędzy na to, by wszystkie tereny należące do gminy objęte były utrzymaniem stałym, czyli regularnym sprzątaniem i koszeniem trawy – informuje Kitowska.
Jak podkreśla Ryszarda Kitowska, takie interwencje można zgłaszać do magistratu, ale proponuje też inne rozwiązanie problemu zaniedbanych działek: - Inspektorzy z Wydziału Zarządzania Nieruchomościami podpowiadają, że jeśli to jest teren między dwoma blokami, a z podwórka korzystają mieszkańcy obu okolicznych wspólnot, nic nie stoi na przeszkodzie, by wystąpili do gminy z wnioskiem o wykupienie gruntu. W takich przypadkach istnieje bardzo duża szansa, by taki wniosek był rozpatrzony pozytywnie.













