Jak informuje ministerstwo, w konkursie będzie oceniane przede wszystkim jakość oferty kształcenia na uczelni. Wyróżnione zostaną szkoły wyższe, które opracowały najbardziej zaawansowane systemy poprawy jakości kształcenia lub najlepsze, zgodne z Krajowymi Ramami 
- Do konkursu mogą przystąpić uczelnie, które tak zmieniły bądź zmienią stare programy studiów, by kształcenie nastawione było na efekty, czyli by każda godzina spędzona przez młodego człowieka na kształceniu wzbogacała go nie tylko o potrzebną po studiach rzetelną wiedzę, ale także w umiejętności i kompetencje, dzięki którym będzie mógł tę wiedzę wykorzystać – podkreśla prof. Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Komisja konkursowa, powołana przez Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, oceniać będzie m.in. czy programy kształcenia są spójne, innowacyjne i dostosowane do potrzeb społeczno-gospodarczego otoczenia uczelni, a także w jakim stopniu uczelnie monitorują losy swoich absolwentów.
Może tym razem milion trafi do jednej z radomskich uczelni. O tym dowiemy się już po 15 listopada, gdy zostaną ogłoszone wyniki konkursu.














