Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 20 grudnia 2025 21:27
Reklama

Latarnie oświetlają... drzewa!

Radomski magistrat niedawno informował o rozstrzygnięciu dużego przetargu na dostawę energii elektrycznej. Urzędnicy chwalili się, że gmina otrzymała zdecydowanie korzystniejszą ofertę od poprzedniej i sporo zaoszczędzi na rachunkach. Tymczasem wzdłuż dwóch ulic część latarni oświetla... drzewa! 

Na kuriozalną sytuację zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. 

- Miasto ciągle tłumaczy się, że nie ma pieniędzy na wiele rzeczy. Jeśli jednak gminę stać na oświetlanie koron drzew to chyba jesteśmy bogatym miastem - mówi z ironią pan Paweł (nazwisko do wiadomości redakcji).

Chodzi przede wszystkim o lampy ustawione wzdłuż ulicy Warszawskiej. Podczas przebudowy tej arterii, zamontowano latarnie dwuramienne, które oświetlają jezdnię oraz chodnik i ścieżkę rowerową. Projektant najwidoczniej nie zwrócił tylko uwagi, gdzie rosną spore drzewa. Efekt - wiele lamp oświetla ich korony, zamiast ciągu dla pieszych i cyklistów.

- Może był to celowy zabieg, projektant chciał podkreślić piękno zieleni i zafundował iluminację drzew? - pyta z uśmiechem na twarzy nasz rozmówca. 

Podobna sytuacja ma miejsce również na ulicy Maratońśkiej, choć wzdłuż tej drogi przeważają zwykłe latarnie, czyli z jedną oprawą, skierowaną na jezdnię. Lampy dwuramienne oświetlają tylko drzewa rosnące na wysokości bloków (naprzeciwko cmentarza). 

W opisywanej sprawie skontaktowaliśmy się z miejskimi drogowcami, którzy od zeszłego roku odpowiadają za oświetlenie wszystkich terenów należących do gminy oraz zieleń rosnącą wzdłuż ulic. 

- Dziękujemy za sygnał. Nasz pracownik sprawdzi stan drzew. Gałęzie w najbliższym czasie zostaną podcięte w taki sposób, by nie zasłaniały światła latarni - zapewnia Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

NASZ KOMENTARZ

Wszystko trzeba pokazać palcem?

Drogowcy dziękują za przekazane przez nas spostrzeżenie i zapewniają, że podetną gałęzie. Trzymamy ich za słowo! Ale czy zawsze służbom miejskim trzeba wszystko pokazywać palcem? Czy urzędnicy, będąc już po pracy, nie zauważają lamp oświetlających drzewa, zapadniętych chodników? 


Podziel się
Oceń

Reklama