Czy religia zniknie ze szkół?
Religia nie została umieszczona w ramowych planach nauczania w szkołach. Budzi to wiele emocji wśród przedstawicieli różnych opcji politycznych. Czy radomska posłanka Marzena Wróbel będzie walczyć o religię w szkołach?
- 07.06.2012 11:41
Ostatnio znowu zrobiło się gorąco wokół tematu nauczania religii w szkole. Przedmiot religia nie został umieszczony w ramowych planach nauczania. W rozporządzeniu został zastosowany podział na zajęcia obowiązkowe i nieobowiązkowe, które stają się obowiązkowe po deklaracji rodziców.
Do grupy przedmiotów objętych subwencją oświatową nie włączono m.in. przedmiotów takich jak religia i etyka. To właśnie oburza zwolenników nauczania religii w szkole.
MEN stara się uciszyć burzę wokół zmiany przepisów, uspakajając, że w kwestii nauczania religii tak naprawdę nic się nie zmieni. Zajęcia z religii mają być bezwzględnie finansowane z subwencji oświatowej, bezpłatne dla uczniów, a samorząd nie może odmówić ich finansowania.
Inne zdanie na ten temat mają przedstawiciele opozycji, sugerując, że rozporządzenie o ramowych planach nauczania z lutego 2012 wprowadza zmianę statusu i finansowania religii. Przedstawiciele PiS i Solidarnej Polski twierdzą, że zapis o potrzebie deklaracji przez rodziców to furtka do usunięcia religii ze szkół. Zmiany mają spowodować, że lekcje religii nie będą tak jak dotąd finansowane z subwencji oświatowej, tylko przez samorządy - w efekcie mogą przestać być bezpłatne.
- Przepisy powinny być tak skonstruowane, aby nie budziły obaw. W tym momencie istnieje ryzyko, że zostaną one zinterpretowane w taki sposób, że kluczową decyzje będą podejmowały samorządy. Mogą znaleźć się tacy, którzy ze względu na poglądy, będą dążyli do wycofania religii ze szkół. Przedstawiciele MEN - jeżeli taki problem się pojawi - chcą każdy przypadek rozwiązywać indywidualnie. Jest to sytuacja niewyobrażalna, dlatego my interweniujemy już teraz. Solidarna Polska i PiS złożyli wspólnie wniosek do Sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży o przywrócenie poprzednich zapisów rozporządzenia. Niestety został on odrzucony. Zastanawiamy się teraz, jakie dalsze działania możemy podjąć – powiedziała nam Marzena Wróbel, radomska posłanka, członek komisji.
Zapytaliśmy o stanowisko w tej sprawie Wydział Edukacji, Sportu i Turystyki Urzędu Miejskiego.
- Źle się stało, że te przepisy zostały zmienione, ale zakładam, że w kwestii lekcji religii nic się w naszym mieście nie zmieni. Religia powinna być uwzględniona w szkolnych planach
nauczania - mówi Leszek Pożyczka, dyrektor wydziału.
KOMENTARZ
Temat nauczania religii w szkole budził, budzi i zapewne jeszcze długo będzie budzić kontrowersje. Dla niektórych jest to obowiązkowy element edukacji dzieci i młodzieży, dla innych dodatkowe zajęcia, które nie powinny być finansowane z państwowych pieniędzy, a ich nauka powinna być prowadzona w kościele. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Czekamy na komentarze.
Reklama














