
ROSA RADOM - MKS DĄBROWA GÓRNICZA 85:91 (20:20, 19:22, 13:22, 33:27).
Rosa: Donigiewicz 22 (1), Kardaś 16 (1), Kosiński 9, Radke 8,
Nikiel 1 oraz Zalewski 19 (2), Podkowiński 10, Maj 0, Pisarczyk 0,
Piros 0.
Dąbrowa: Wołoszyn 21 (4), , Zmarlak 18 (4), Grochowski 15 (2),
Szczypka 13 (1) Zieliński 6 oraz Grzegorzewski 8, Kulikowski 7, Zawadzki
3 (1), Morawiec 0.
Po sobotniej wygranej jednym punktem, kibice spodziewali się, że również w niedzielę emocji będzie bardzo dużo. Rosa i Dąbrowa prezentują bardzo wyrównaną formę i umiejętności i trudno wskazywać dziś zespół, który awansuje do finału play off.
Po wyrównanej pierwszej połowie, Rosa bardzo dużo punktów straciła w trzeciej kwarcie i goście mieli nawet przewagę 15 punktów. Nasz zespół gonił wynik w ostatnich minutach, ale straty nie udało się odrobić.
Następne dwa mecze rozegrane zostaną w Dąbrowie Górniczej. Trener Rosy Mariusz Karol zapowiedział, że jego drużyna jedzie zrewanżować się rywalom za niedzielną porażkę.














