
Sudety Jelenia Góra vs ROSA Radom 64:88 (8:23, 22:18, 17:20, 17:27)
ROSA: Kosiński 15 (1), Donigiewicz 13 (1), Zalewski 13 (1), Kardaś 12 (3), Nikiel 9, Podkowiński 9 (1), Cetnar 6, Kapturski 5 (1), Pisarczyk 4, Maj 2.
Sudety: Niesobski 17 (1), Sterenga 11 (1), Minciel 9, Wilusz 8, Balcerzak 8 (2), Kijanowski 7 (1), Ostrowski 2, Bukowiecki 2, Prostak 0, Kozak 0.
Radomianie jechali na mecz mając świadomość, że zmierzą się z ostatnim zespołem w tabeli. Nie zlekceważyli jednak rywala, a wręcz przeciwnie starali się wykorzystać słabość miejscowych. Co prawda Sudety objęły prowadzenie 3:2, ale już chwilę później to radomianie wyszli na 10-punktowe prowadzenie i jeszcze przed zakończeniem pierwszej kwarty wręcz znokautowali miejscowych.
Jeszcze po przerwie gospodarze mieli nadzieję na zmniejszenie straty, ale radomianie w ostatniej kwarcie pozbawili ich złudzeń. Jak informuje oficjalna strona Rosy, dobre spotkanie w szeregach radomian rozegrali Piotr Kardaś, Marcin Kosiński Artur Donigiewicz.
Dużą niespodzianką zakończył się mecz I ligi pomiędzy SKK Siedlce, a MOSiR Krosno, w którym nieoczekiwanie wygrała ta druga ekipa. Dzięki temu Rosa w sobotę w meczu z Siedlcami może tylko przypieczętować drugie miejsce po sezonie zasadniczy. Dzięki temu Rosa może zagrać w meczach play off o awans z zespołęm, który zajmie siódme miejsce.
Mecz z SKK Siedlce odbędzie się w sobotę o godz. 18 w hali MOSiR przy ul. Narutowicza 9.














