Dopinguj naszych koszykarzy!

Jeszcze nie tak dawno forma Rosy była zmienna i druga lokata po sezonie zasadniczym była zupełnie poza wyobrażeniem radomskiego zespołu. Z biegiem czasu trenerowi Mariuszowi Karolowi udało się ustabilizować formę poszczególnych formacji, a on sam powtarzał, że najważniejsze są mecze play off. I dziś trudno nie przyznać racji szkoleniowcowi. Rosa ma szanse zająć drugie miejsce po sezonie zasadniczym, co będzie doskonałą pozycją wyjściową dla drużyny w meczach o awans do ekstraklasy.
Radomianie do sobotniego spotkania przygotowują się w najmocniejszym składzie. W coraz lepszej formie jest także Hubert Radke, który ostatnio był przeziębiony. Z kolei rywale w rundzie rewanżowej są rewelacją pierwszej ligi. Mają też słabe strony, co najdobitniej było widać w środę, kiedy to siedlczanie nieoczekiwanie przegrali z MOSiR Krosno.
- Nie mamy nic do ukrycia. Przygotowania do tego meczu są identyczne jak do poprzednich kolejek. Nic nie zmieniamy, w dalszym ciągu trenujemy ciężko mając już na uwadze rozgrywki play-off. Nie jest tajemnicą, że nasze ostatnie plany treningowe, długi wyjazd na mecz z Sudetami i sam mecz, który też można uznać za cięższy trening, były podporządkowane spotkaniu z SKK. Mamy coś do udowodnienia sobie a także przeciwnikom - mówi trener Rosy, Mariusz Karol.
Początek meczu w sobotę o godzinie 18 w hali MOSiR. Ceny biletów: ulgowy - 5zł, normalny - 10 zł. Jak informuje radomska Rosa, pierwszych pięćdziesięciu kibiców legitymujących się ważną legitymacją szkolną (szkoły podstawowe, gimnazjalne i ponadgimnazjalne) na mecz wejdzie bezpłatnie! Koszykarze proszą o gromki doping.














