Kolejny cyfrowy skandal?

- Pisaliście, pół roku temu o tym, jak radomscy urzędnicy nie popisali się przy zgłaszaniu szkół z naszego miasta do programu "Cyfrowa szkoła". Jak się stało, że po cichu z końcem roku jako jedyna z radomskich szkół została obdarowana tym zaszczytem PSP1? Czyżby ta szkoła była najbliższa wiceprezydentowi miasta ds. oświaty? Z tego co wiem, to wiele szkół miało bardzo dobrze napisane projekty do ww. programu – pyta nas w mailu do redakcji Marek (nazwisko znane redakcji).

Rzeczywiście, o pieniądze z "Cyfrowej szkoły"  starało się wiosną 25 placówek. Dlaczego dziś została wyróżniona "jedynka"? Wg BIP, zamówienie dla PSP 1 dotyczy dostawy sprzętu komputerowego na łączną kwotę 150 tys. zł. Sprawę wyjaśnił nam wiceprezydent Radomia Ryszard Fałek. To on wybrał PSP 1.

- Udało nam się jednak wejść do tego programu, ale na innych zasadach. Sprzęt musi być sfinansowany z pieniędzy z budżetu miasta. Natomiast w ramach programu „Cyfrowa szkoła” otrzymamy fundusze na szkolenia nauczycieli  - stwierdził Ryszard Fałek. - Dlaczego PSP 1? Ta szkoła, która, kiedy był czas składania wniosków, najbardziej angażowała się w te działania. Dlatego została wyróżniona i wskazana przeze mnie, aby otrzymać sprzęt komputerowy. Na bieżąco będziemy śledzić informacje z ministerstwa o kolejnych pieniądzach w ramach „Cyfrowej szkoły”.

- „Cyfrowa szkoła” to program pilotażowy. Jak informuje Ministerstwo Edukacji Narodowej, w 2014 roku po wyeliminowaniu ewentualnych słabych stron program będzie wprowadzany w całej Polsce. Wówczas szkoły otrzymają niezbędny sprzęt, pomoce dydaktyczne, będą również prowadzone szkolenia – dopowiada Leszek Pożyczka, dyrektor Wydziału Edukacji, Sportu i Turystyki UM w Radomiu.