
Ostatnia wygrana piłkarzy Radomiaka Radom na terenie rywali miała miejsce 15 sierpnia. Wówczas "Zieloni" pokonali, aż 1:4 Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Na zdjęciu cieszący się piłkarze Radomiaka, po zdobytym golu w Nowym Dworze Mazowieckim. (fot. Adam Kurasiewicz)
Piłkarze Radomiaka Radom po wygranej na własnym stadionie z drużyną Motoru Lublin w ostatnią sobotę (10
listopada) mogli dopisać sobie kolejny komplet punktów. W tym sezonie są niepokonaną drużyną na własnym stadionie odnosząc 6 zwycięstw oraz 3 remisy. Niestety, inaczej wyglądają ich spotkania wyjazdowe. W siedmiu meczach wyjazdowych "Zieloni" odnieśli tylko 1 zwycięstwo, 1 remis i ponieśli aż 5 porażek. Ostatnie zwycięstwo na terenie rywali odnieśli na początku sezonu - 15 sierpnia, wygrywając pewnie w Nowym Dworze Mazowiecki, z miejscowym Świtem aż 1:4.
Niestety po tym meczu przyszła, niekończąca się passa fatalnych występów na wyjazdach. Dwie porażki w Rzeszowie, jedna w Krakowie, w Pruszkowie oraz w Niepołomicach sprawiła, że Radomiak z bilansem meczy 7 zwycięstw, 4 remisów oraz 5 porażek oraz z dorobkiem 25pkt zajmuje siódmą lokatę w ligowej tabeli, tracąc do lidera - Puszczy Niepołomice osiem punktów.
Po wygranej z Motorem Lublin w ostatnie kolejce, piłkarze Radomiaka Radom są w dobrych nastrojach i jak zapowiada jeden z defensywnych piłkarzy ze Struga, chcą zakończyć rundę jesienną zwycięstwem.
- Atmosfera jest bardzo dobra i muszę przyznać że humory nam dopisują. Jednak teraz każdy z nas na treningach już jest myślami przy meczu ze Stalową Wolą. Jest to nasz ostatni mecz w tej rundzie, dlatego chcemy zakończyć ją zwycięstwem. Także do Stalowej Woli jedziemy po komplet punktów - powiedział w rozmowie z naszym serwisem Aleksiej Dubina.
Spotkanie Stali Stalowa Wola z Radomiakiem Radom, rozegrane zostanie 17 listopada o godzinie 13:00 na stadionie w Stalowej Woli. Serdecznie zapraszamy.













