W środowym (17 października) finale Pucharu Polski na szczeblu Radomskiego Okręgowego Związku Piłkki Nożnej, zmierzyli się ze sobą dwaj IV-ligowcy. Mazowsze przegrało dopiero po rzutach karnych.
Pojedynek rozgrywany był w Grójcu na stadionie przy ul. Laskowej, co mogło dodatkowo zmotywować piłkarzy Mazowsza, którzy przecież grali u siebie. I rzeczywiście to oni prowadzili już 2:0 po bramkach Łaskiego i Baranowskiego. Taki wynik utrzymał się jednak tylko do 75. minuty. Wtedy bramkę kontaktową dla Wulkana zdobył Stolarek z rzutu karnego. W samej końcówce na 2:2 trafił z przewrotki Blank i taki wynik utrzymał się do końca meczu.
Zarządzono więc rzuty karne w, których lepiej spisywali się podopieczni Bolesława Strzemińskiego i ostatecznie zdobyli Puchar Polski na szczeblu ROZPN.
Mazowsze Grójec – Wulkan Zakrzew 2:2 (1:0, karne 3:4), Łaski 7, H. Baranowski 47 z karnego – Stolarek 75, Blank 90.
Mazowsze:
Strzyga – Michalski, Łyżwa (39 Dusiński), Kalinowski, Baranowski,
Karls, Zawadzki, Nojek, Madetko (73 Głodek), Łaski, Sobczak (65 Boroń).
Wulkan:
Studziński – Stolarek, Janakowski, Mortka, Rojek (73 Płaskociński),
Blank, Senator, Bielawski, Pogodziński, Krajewski, Prasek.














