W Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia" w Radomiu odbyło się otwarcie wystawy Adama Kalinowskiego pt. "XXXXXXXxxxxxxx". Wydarzeniu towarzyszył koncert wizualny na instrumentach niemuzycznych w wykonaniu Adama Garnka. Wystawa będzie czynna do końca marca.
- Tę wystawę włączam w nurt, który nazywam "Generator Sztuki". Polega on na połączeniu różnych działań, wyobraźni artystycznej. Adam Kalinowski pokazał nam dziś swoją jedną pracę. To duże dzieło przestrzenne. W Polsce niestety robi ich mało, prawdopodobnie dlatego, że są kosztowne. Ale pokazuje swoje prace za granicą, w Stanach Zjednoczonych, w Anglii, w Brazylii. Bardzo często przyjeżdża do Orońska, z którego rzeźbiarze uczynili swoistą mekkę. To nie jest ostatnie słowo Kalinowskiego. Na początku marca pokaże swoją nową dużą pracę, składającą się z dwóch elementów płaskich. Dzieło będzie miało charakter interaktywny. Znamienny tytuł "Praktykowanie swobody" oznacza, że widz będzie mógł zetknąć się w tym dziełem osobiście, fizycznie. Wystawa będzie dostępna do Świąt Wielkanocnych - mówi Zbigniew Belowski, dyrektor MCSW "Elektrownia" w Radomiu.
Dodatkową atrakcją wernisażu był koncert na instrumencie niemuzycznym w wykonaniu Adama Garnka.
- To wybitny polski artysta. Buduje różnego typu instalacje artystyczne z zakresu sztuki mechanicznej. Jego działania w sposób autentyczny przekładają dźwięki na obrazy. Realizuje wspaniałe projekty futurystyczne. Jego prace znajdują się w wielu instytucjach muzealnych i centrach sztuki współczesnej, m.in. w Zamku Ujazdowskim, w Zachęcie warszawskiej. Planuję zrobić wystawę jego prac w nowym budynku "Elektrowni" za jakieś dwa lata - mówi Belowski.
Adam Kalinowski urodził się w 1959 roku w Poznaniu. Studiował na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, gdzie w 1986 r. uzyskał dyplom na kierunku kulturoznawstwo. W 1992 r. Ministerstwo Kultury i Sztuki w Warszawie przyznało mu status artysty plastyka. Jest założycielem Fundacji Artystycznej im. Tadeusza Kalinowskiego w 1998 roku. Autor realizacji plenerowych i tekstów krytycznych.
Adam Kalinowski jest autorem kilkunastu monumentalnych, ruchomych realizacji przestrzennych. Tworzy koncepcję rzeźby żywej świadomie odwołując się do tradycji konstruktywistycznej i artystów międzynarodowego ruchu Fluxus. W 2010 artysta pisał: "Koncepcja żywej rzeźby interesowała mnie od zawsze; najpierw były to obiekty napędzane mini silnikami elektrycznymi z motoreduktorami, które zmieniały położenie elementów obiektu w bardzo powolnych cyklach; później projekty na otwartą przestrzeń przy użyciu turbin wiatrowych czy wiatru jako siły sprawczej, tworzące rodzaj jednodniowej rzeźby. Teraz żywa rzeźba to koncept formy polegający na użyciu elementów konstrukcyjnych, który może obejmować także interwencję w powierzchnię ziemi przy wykorzystaniu wegetujących roślin np. trawy czy kwiatów, które połączone w jeden obiekt umieszczony w przestrzeni publicznej, wymaga prostej opieki, na którą może się składać udział widzów wolontariuszy przy podlewaniu roślin, którymi są obsadzone elementy rzeźby czy też przy ich przycinaniu. Może to wytworzyć rodzaj społecznego rytuału a w efekcie uczucia empatii i poczucia odpowiedzialności za pewien symbol, który jednocześnie jest jak żywy organizm; wymaga dbałości i pewnej niewielkiej opieki by nie zginął i nie stał się symbolem opuszczenia i upadku".
Adam Garnek urodził się w 1964 roku w Kazimierzy Wielkiej. Jest absolwentem Wydziału Malarstwa, Grafiki i Rzeźby poznańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych (obecnie Uniwersytet artystyczny), gdzie w roku 1988 uzyskał dyplom na Wydziale Rzeźby. Jego twórczość możemy określić w dużym skrócie jako sztukę kinetyczną. Artysta w błyskotliwy sposób łączy inżynierską wyobraźnię z wrażliwościąartysty. Rzeźby Adama Garnka to niezwykłe, mechaniczne zabawki. Z jednej strony absurdalne, gdyż nie ułatwiają życia tak jak „tradycyjne" maszyny, z drugiej niezwykle poukładane, logiczne i przemyślane, stworzone ze względu na samą radość tworzenia i po to by cieszyć.
