Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale na YouTube - TUTAJ
Blisko 350 wolontariuszy już z samego rana wyszło na ulice Radomia, by zbierać pieniądze dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Najmłodszy miał pięć, a najstarszy 70 lat – mówi Bartosz Bednarczyk, szef sztabu WOŚP w Radomiu. - Ciężko przewidzieć, ile uda się zebrać, ponieważ każdy finał rządzi się własnymi prawami.
25. finał WOŚP




Światełko do nieba - 25. finał WOŚP




Podczas 25. finału WOŚP w Radomiu można było także kupić różne przedmioty w sklepiku zlokalizowanym w Galerii Słonecznej. - Poszły wszystkie gadżety związane z orkiestrą. W przyszłym roku poprosimy Jurka Owsiaka o więcej, bo na pewno wszystkie sprzedamy – mówi Jacek Kosiec z radomskiego sztabu WOŚP.
Na kilkanaście minut przed światełkiem do nieba na scenie była licytacja przedmiotów, w tym saperki przekazanej przez Radosława Witkowskiego. Ostatecznie została sprzedana za 700 zł.
Podczas zbiórki można było także oddać krew (ponad 100 osób) czy zarejestrować się jako dawca szpiku kostnego.
25. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy tradycyjnie zakończył o godz. pokaz fajerwerków, czyli „Światełko do nieba”.
Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ.














