
Osiem osób przebywających w zakładzie (właścicieli, pracowników oraz klientów) przewieziono do szpitala na Józefowie. Wszyscy byli przytomni w trakcie ewakuacji z lokalu. Ze wstępnych oględzin wynika, że tlenek węgla ulatniał się prawdopodobnie z piecyka gazowego do podgrzewania wody. Ostateczną przyczynę zdarzenia, które mogło skończyć się tragicznie, ustalą specjaliści.
W ostatnim czasie to już kolejny przypadek podtrucia czadem. Niedawno strażacy uwalniali z łazienki nieprzytomną kobietę w jednym z mieszkań bloku przy ul. Kosowskiej. Kilka dni później tlenek węgla wykryto w mieszkaniu przy ul. Szewskiej.
Strażacy apelują o wietrzenie szczególnie tych pomieszczeń, w których znajdują się piecyki gazowe. Ponadto bardzo ważna jest regularna kontrola drożności przewodów wentylacyjnych. Zdarzają się bowiem przypadki, że nieświadomi śmiertelnego zagrożenia lokatorzy zaklejają kratki wentylacyjne w swoich mieszkaniach!














