
Zaraz po wystąpieniu prezydenta, Angela Merkel zwołała konferencję, na której zapowiedziała rozmowy między partiami odnośnie nowego kandydata na prezydenta. Na spotkaniu z dziennikarzami kanclerz Niemiec przyznała, że szanuje decyzje Wulffa - To jest siła naszego państwa prawa, że każdy jest traktowany tak samo.
Zarzuty postawione prezydentowi Wulffowi są pierwszymi tego typu w historii RFN. Prezydent Niemiec podejrzewany jest o przyjmowanie i udzielanie korzyści majątkowych w czasach, gdy pełnił funkcję premiera landu Dolnej Saksonii.
Od przeszło dwóch miesięcy z każdym dniem rośnie krytyka wobec prezydenta Niemiec, a media obszernie rozpisują się o jego relacjach z biznesmenami. Wszystko wyszło w grudniu zeszłego roku, kiedy dziennik ,,Bild” ujawnił, że przed laty prezydent pożyczył pół miliona euro od żony znajomego przedsiębiorcy, później wszystko zataił przed parlamentem Dolnej Saksonii. W następnych tygodniach pojawiły się coraz to nowe historie m.in. o tym, że prezydent chętnie korzysta z zaproszeń do posiadłości znajomych przedsiębiorców.
Źródło: onet.pl













