
stadionowe logo Radomiaka
Co tak bardzo przyciąga ludzi na takie mecze? Czy jest to porywające piłkarskie widowisko? Nie sądzę. Choć czasem na tym poziomie rozgrywek można obejrzeć kilka dobrych zawodów. Otóż liczy się niezwykła atmosfera panująca na spotkaniach derbowych. Ultrasi Radomiaka jak zwykle szykują "coś ekstra" na tę okazję. Odwieczni wrogowie w bezpośrednim starciu - nie tylko na murawie ale i na trybunach! Jest to coś, czego każdy szanujący się kibic z naszego miasta nie może przegapić.
I mówiąc wprost w pojedynku tych dwóch największych drużyn piłkarskich z Radomia, liczy się zwycięstwo nie tylko na murawie ale i na trybunach. Radomiak jest bowiem liderem III ligowej tabeli. Broń natomiast zajmuje drugie miejsce. Żadna z drużyn w tej fazie rozgrywek nie może być jeszcze pewna mistrzostwa czy też spadku ale z pewnością zawodnicy obydwu ekip będą grali "jak o życie". Zwycięstwo w meczu derbowym zawsze smakuje dużo lepiej niż zwykłe 3 punkty. W takich meczach gra się nie tylko dla kibiców i siebie ale także o prestiż. Przez następne pół roku, któraś z drużyn będzie cieszyć się prymatem na swoim podwórku. Chciałoby się powiedzieć, że takich meczy nie wypada przegrywać. Byłoby to jednak zbył łagodne stwierdzenie. Zawody derbowe po prostu trzeba wygrać!
Radomiak - Broń, 23 października godz. 14.00 stadion im. Braci Czachorów przy ul. Struga 63.














