W Radomiu strażacy interweniowali 15 razy. Działania straży w dużej mierze polegały na usuwaniu połamanych konarów drzew z jezdni oraz pojazdów i wypompowywaniu wody z zalanych budynków. Przy ul. Kusocińskiego powalone drzewo uszkodziło 3 samochody. Podobna sytuacja miała miejsce przy ul. Hallera, tam też upadające drzewo uszkodziło jeden pojazd.
Tej nocy najbardziej ucierpiała Sosnowica w gminie Zakrzew. Uszkodzonych zostało sześć budynków mieszkalnych, w tym dwa dachy.




- Gdy dotarliśmy na miejsce zdarzenia, zobaczyliśmy, że na budynku mieszkalnym zerwany jest dach i przewrócona jest stodoła. Dach z jednego budynku został przeniesiony dwa podwórka dalej, uszkadzając po drodze kolejny – mówi strażak z ochotniczej straży pożarnej w Dąbrówce Podłężnej.
Strażacy mają też dużo pracy przy usuwaniu powalonych drzewach w mieście, ale przede wszystkim w okolicach Dąbrówki Podłężnej i Sosnowicy.
Apelujemy, aby w czasie pojawiających się burz pozabierać lekkie przedmioty z balkonów i parapetów. Oraz by nie stawiać pojazdów w pobliżu drzew czy lekkich konstrukcji – mówi Konrad Neska, rzecznik PSP w Radomiu.
Strażacy z regionu nadal pracują nad usuwaniem skutków nocnej burzy.
Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ.















