Jak już wielokrotnie podkreślaliśmy, dla wielu nasza zabawa „Co za Talent” nie zakończyła podczas czerwcowego finału. Nawiązane wówczas znajomości procentują, finaliści i uczestnicy pierwszego radomskiego międzyszkolnego przeglądu talentów co jakiś czas tworzą wspólnie nowe produkcje.
Tym razem z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia w studiu nagrań Radomskiej Szkoły Rock'a spotkały się Kasia Mucha, Zuzanna Walnik i Marta Włodarczyk.
- To była spontaniczna decyzja. Nie planowaliśmy niczego na poważnie, a nagle wyszedł nam całkiem fajny kawałek – mówi Mikołaj „Czester” Ganabisiński.
- Z dziewczynami i "Czesterem" poznaliśmy się podczas "Co za Talent". Bardzo się cieszę, że udało mi się spotkać takich ludzi, a dzięki temu od czasu do czasu razem śpiewamy. Tego typu projekty pozwalają nam się rozwijać - mówi Kasia Mucha.
W czerwcu podczas finału „Co za Talent” wszystkie dziewczyny zaprezentowały się osobno. Kasia Mucha swoim "Je t'aime" Lary Fabian wyśpiewała sobie drugie miejsce i specjalne stypendium Radomskiej Szkoły Rock'a. Zuzia Walnik do finału dołączyła dzięki dzikiej karcie, którą otrzymała od naszych internautów, a od "Czestera" warsztaty w RSR. Marta Włodarczyk podczas finału zaprezentowała się w duecie z Kubą Mendrkiem.
Mikołaj „Czester” Ganabisiński, współwłaściciel Radomskiej Szkoły Rock'a wraz ze swoim zespołem zajął się oprawą muzyczną podczas finału „Co za Talent”, a po jego zakończeniu do swojego nowego studnia przy różnych okazjach zapraszał uczestników naszej zabawy.
Młode artystki otrzymały zaproszenie na spotkanie wigilijne w dużej radomskiej firmie, możliwe, że usłyszymy je również podczas tegorocznej "Gwiazdki na deptaku".













