
Pogoda daje się we znaki piłkarzom radomskich klubów. Problemem tym razem nie jest śnieg, ale zalegający lód na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Narutowicza. Rozgrywanie meczów na oblodzonej murawie grozi urazami zawodników. Dlatego też spotkanie w Radomiu się nie odbędzie.
Jest jednak szansa, że sparing rozegrany zostanie w Grójcu. - Robimy wszystko, aby do tego spotkania doszło. Obie drużyny chcą grać. Wszystko zależy jednak od tego czy uda się przygotować boisko w Grójcu - mówi Tomasz Dziubiński, trener Broni Radom.













