Jak dotąd Monice Brodce skutecznie udawało się unikać tabloidów. No, może poza czasem, gdy spotykała się z Janem Wieczorkowskim i …”Miał być ślub”… Ale, dokładnie tak jak i w piosence Moniki po niedoszłym Panu Młody pozostało tylko wspomnienie.
Ale „Życie Na Gorąco” upolowało ostatnio Monikę z nowym chłopakiem. Zauważono już wcześniej, że jest nim Krzysztof Garbaczewski – reżyser teatralny. Te domysły potwierdził informator gazety, który widział parę… w Nowym Jorku: - Trzymali się za ręce i cały czas całowali. Bycie razem sprawiało im wielką radość.
Garbaczewski wcześniej związany był z byłą żoną Jacka Borcucha, Iloną Ostrowską (Lucy z „Rancza), a Monika Brodka leczyła złamane serce po Wieczorkowskim w ramionach Włocha, Quentina Carenzo. Czyżby teraz na dobre nadszedł czas by poprzestawiać słowa w tytule największego przeboju Moniki na „Był ślub”?
