Pijany poluje na bmw...
Policjanci z Radomia zatrzymali 23-latka, który ukradł samochód i prowadził go po alkoholu. Mężczyzna trafił do aresztu i już usłyszał zarzuty.
- 28.10.2014 13:23
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę (26 października) w nocy na ulicy Wałowej.
- Trzech znajomych spożywało alkohol. Około godziny 3 jeden z nich źle się poczuł i poszedł spać do auta. Mężczyzna usnął, a kluczyki pozostawił w stacyjce. Wtedy nieznany mu mężczyzna wsiadł do środka i odjechał, a śpiącego kierowcę pozostawił w okolicy - poinformowała Justyna Leszczyńska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
O kradzieży bmw poinformowano dyżurnego radomskiej policji, który następnie podał komunikat wszystkim podległym patrolom.
- Krótko po tym policjanci z wydziału wywiadowczego zatrzymali pojazd, a w nim sprawcę przestępstwa. To 23-letni mieszkaniec Radomia. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. W chwili zatrzymania miał blisko promil alkoholu w organizmie, dlatego teraz odpowie nie tylko za kradzież auta, ale również za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodała Justyna Leszczyńska.
Mężczyzna w przeszłości był już karany za kradzież auta tej samej marki w podobnych okolicznościach.
Reklama














