Jak to mawiają - do trzech razy sztuka. Pomimo, że nie udało się Nataszy Urbańskiej w "Jak oni śpiewają?" i poległa w "Tańcu z Gwiazdami", tym razem los się do niej uśmiechnął. W finale "SuperSTARcia" Urbańska pokonała Rafała Brzozowskiego. Wzruszenia (a może i szoku?) nie kryła i tak skomentowała werdykt jurorów:
- Gdy usłyszałam werdykt, pomyślałam, że nie wierzę w to, co się dzieje. To było przepiękne. Mając takiego konkurenta i takiego cudownego partnera muzycznego, jakim był Rafał, świetny człowiek i muzyk, tam samo sobie jak jemu życzyłam tego zwycięstwa. W programie robiłam, co mogłam i bardzo się starałam. Nie zawsze wygrywałam, bo przecież próbowałam swoich sił niejednokrotnie.
Mam tylko nadzieję, że szczęście będzie SuperGwieździe sprzyjać częściej :)
