
Kalinkowski przedstawił jakie działania towarzyszyły przygotowaniom dokumentów do realizacji poszczególnych inwestycji. Dowiedzieliśmy się między innymi o planowanym remoncie hali na ul. Narutowicza. Zostanie on prawdopodobnie przeprowadzony latem 2016 roku. Zobaczyliśmy wizualizację sali do sportów walki na Borkach która również ma zostać odremontowana. Wyremontowana została również wentylacja na basenie Delfin, która lada dzień ma zostać odebrana.
Były prezes pochwalił się również zwiększeniem przychodów spółki MOSiR z powodu przejęcia obsługi gastronomii na borkach. Cieszył się dobrymi wynikami finansowymi basenów, a zwłaszcza basenu Neptun. Kalinkowski chwalił imprezy organizowane na Borkach takie jak Kolor Fest, czy też kontrowersyjna gala Disco Polo, które przyciągnęły mnóstwo radomian.
Osiem lat zarządzania MOSiR-em to nie tylko sukcesy – jak mówi były prezes zdarzały się też potknięcia takie jak zadaszenie trybuny VIP na stadionie Radomiaka (zdobywca nagrody makabryła roku), czy też sam projekt stadionu przy Narutowicza. Jak zaznaczył Kalinkowski w tych przypadkach stał jednak pod ścianą, bo gdyby nie powstało zadaszenie nad trybuną Radomiaka ten nie mógłby grać w drugiej lidze na własnym stadionie. W przypadku stadionu przy ulicy Narutowicza przy ewentualnych zmianach projektu mogło by dojść do utraty dofinansowania.














