
Policjanci z wydziału kryminalnego radomskiej policji otrzymali wczoraj informacje, że jeden z mieszkańców Radomia wyszedł z domu pozostawiając list pożegnalny. Wszystko wskazywało na to, że mężczyzna będzie chciał popełnić samobójstwo. W porę o jego zamiarach powiadomiono policję i skuteczne działania policjantów sprawiły, że mężczyzna żyje.
Kryminalni ustalili, że mężczyzna bardzo lubił góry. Sprawdzali okolice naszego miasta, ale podejrzewali, że być może chciał pojechać do Zakopanego. Sprawdzili wszystkie połączenia z Radomia do Zakopanego i skontaktowali się z miejscowymi policjantami. Dzięki współpracy funkcjonariuszy i szybkiej interwencji mężczyzna został odnaleziony w jednym z pociągów. Cały i zdrowy został przekazany zespołowi pogotowia ratunkowego i przewieziony do szpitala.














