Policjanci na jednym z parkingów przy drodze S7 w miejscowości Kamień odnaleźli dostawczego Renaulta. Samochód przysypany był śniegiem, a silnik wyłączony. Z zewnątrz nic nie wskazywało, że w środku może się ktoś znajdować. W pewnym momencie policjanci zauważyli leżącą osobę w nadbudówce nad kabiną kierowcy. Mimo dobijania się do samochodu nikt nie reagował. Policjanci wybili jedną z szyb samochodu aby dostać się do wnętrza i leżącego tam człowieka. Wtedy poczuli bardzo silny zapach gazu. Obok leżącego mężczyzny stała butla gazowa z włączonym tzw. słoneczkiem. Odnalezionego mężczyznę funkcjonariusze wyciągnęli z pojazdu. Niestety już nie żył. Po przybyciu na miejsce karetki pogotowia ratunkowego lekarz stwierdził zgon, który nastąpił najprawdopodobniej w wyniku zatrucia tlenkiem węgla.
Zmarły mężczyzna to 39-letni kierowca, który jechał z transportem mebli. Mężczyzna był mieszkańcem powiatu będzińskiego w województwie śląskim.














