Zapis relacji LIVE z tego spotkania można przeczytać – TUTAJ
Starcia Czarnych z Politechniką od lat wzbudzają wiele emocji. Przez kibiców te pojedynki uważane są za mecze derbowe co dodaje tylko smaczku tym spotkaniom. Jak zwykle w hali radomskiego MOSiR-u zjawił się nadkomplet publiczności, który mocno dopingował ekipę „Wojskowych”.
Do wyjściowego składu radomskiej drużyny powrócił Wojciech Żaliński. Radomski przyjmujący w ostatnich dniach zmagał się z kontuzją dłoni, ale uraz został na tyle zaleczony, że reprezentant Polski mógł pojawić się na parkiecie.
Radomianie bardzo dobrze weszli w środowe spotkanie. W pierwszym secie szybko osiągnęli sporą przewagę, a do stanu 18:11 praktycznie nie popełniali błędów. Później w ich grze coś się zacięło. Goście skrupulatnie odrabiali straty, ale ostatecznie to Czarni zapisali na swoim koncie premierową odsłonę.
Cerrad Czarni Radom - AZS Politechnika Warszawska




Po zmianie stron gra wyraźnie się wyrównała. Zawodnicy obu zespołów popisywali się mocnymi uderzeniami, a wynik cały czas oscylował w okolicach remisu. Co prawda po drugiej przerwie technicznej Politechnika odskoczyła na trzy punkty, ale radomianie szybko zniwelowali straty. W samej końcówce Czarni obronili dwie piłki setowe i doprowadzili do gry na przewagi. Niestety w decydujących momentach podopieczni Raula Lozano popełniali zbyt wiele prostych błędów i przegrali tego seta 27:29.
Porażka w drugiej partii źle wpłynęła na postawę radomian, a wyraźnie nakręciła gości. Zawodnicy Kuby Bednaruka weszli na wyższy poziom i w trzecim secie wręcz zmiażdżyli Cerrad wygrywając 25:13.
Po takim nokaucie „Wojskowi” jeszcze zdołali się podnieść. Co prawda Politechnika na drugiej przerwie technicznej w czwartym secie prowadziła 16:11, ale Czarni dzięki dobrej grze zdołali odrobić te straty. Niestety w końcówce do radomian nie uśmiechnęło się szczęście, a dobrze grający warszawianie wygrali tego seta 25:21, a całe spotkanie 3:1.
Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został przyjmujący AZS-u Łukasz Łapszyński, który w przeszłości grał w radomskim zespole.
Po tej porażce Cerrad Czarni Radom z dorobkiem 27 punktów zajmują siódme miejsce w tabeli PlusLigi. Kolejne spotkanie drużyna Raula Lozano rozegra już w najbliższą sobotę, kiedy to w hali MOSiR-u zmierzy się z AZS-em Częstochowa.
Cerrad Czarni Radom – AZS Politechnika Warszawska 1:3 (25:22, 27:29, 13:25, 21:25)
Cerrad Czarni Radom: Kampa, Żaliński, Ostrowski, Bołądź, Szalpuk, Pliński, Majstorović (l) oraz Kowalski (l), La Cavera, Szczurek, Grzechnik, Grobelny
AZS Politechnika Warszawska: Zagumny, Samica, Lemański, Filip, Łapszyński, Kowalczyk, Olenderek (l) oraz Radomski, Świrydowicz, Mikołajczak













