Wielkie mrozy i śniegi
Zima rozpanoszyła się już na dobre. Mróz ściska coraz większy i śnieg sypie od kilku dni niemal bez przerwy.
Na terenie radomskiej dyrekcji kolejowej musiano uruchomić na wielu linjach pługi odśnieżne – ponieważ silne opady utrudniały komunikację i przetaczanie wagonów na stacjach.
W dniu wczorajszym od 5-ej rano temperatura w Radomiu wynosiła 28 stopni zaś o godz. 12-ej w południe 15 stopni Celsjusza.
Spostrzeżono wiele wypadków zmarznień ptaków w polach.
Ziemia Radomska nr 21, 26 stycznia 1933
Kobieta sutenerem
Od pewnego czasu, niejaka Brandla Hapman (ul. Rwańska 25) werbowała pozostające bez pracy młode dziewczęta, które nakłaniała do nierządu czerpiąc z tego ohydnego procederu zyski.
Ostatnio policja udowodniła jej to i skierowała sprawę do dyspozycji władz sądowych.
Ziemia Radomska nr 14, 18 stycznia 1933
Ofiara mrozu
Onegdaj przywieziono do szpitala Starozakonnych w Radomiu, niejakiego Stefana Sierpińskiego z oznakami silnego odmrożenia nóg. Sierpiński przez całą noc, przy 25-cio stopniowym mrozie, pędził stadko krów z Białobrzeg do Radomia.
Ziemia Radomska nr 22, 27 stycznia 1933
Czy to prawda? Po mieście krążą usilne pogłoski, że niektórzy właściciele domków na przedmieściach korzystając z przysługujących im uprawnień, poświadczają sami sobie zaświadczenia i pobierają zasiłki z Komitetu Niesienia Pomocy Bezrobotnym. Wynalazcami tego sposobu okradania biedaków są b. wieśniacy, a obecnie panowie gospodarze z Oboziska i Młodzianowa, którzy podobno już od kilku lat udają bezrobotnych. Przybyli przed kilku laty do Radomia, za pieniądze uzyskane ze sprzedaży gospodarki pobudowali domki, pobierają lokatorne i udają nędzarzy. Właściwe czynniki winny zwrócić na podobnych „Bezrobotnych” uwagę.
Ziemia Radomska nr 18, 23 stycznia 1934
O kulturę fizyczną radomianek
Już od miesiąca października 1934 r. istnieją lekce gimnastyki dla pań w ośrodku W.F., stojące na bardzo wysokim poziomie bowiem lekcje prowadzi dyplomowana instruktorka w. f. k. - absolwentka Centralnego Instytutu Wychowania Fizycznego.
Lekcje te odbywają się dwa razy w tygodniu, w dniach: w środy od godz. 17-18 i w piątki od godz. 18-19.
Opłata minimalna, bo tylko złotych 2.50 miesięcznie.
Sala gimnastyczna odpowiada wszelkim nowoczesnym wymogom.
(…) W okresie wiosennym, letnim i jesiennym, ze wszystkiemi uczestniczkami kompletów w. f., będzie przeprowadzona próba o Państwową Odznakę Sportową (P. O. S.).
Spodziewać się należy, że Panie Radomia zechcą korzystać z tak dogodnych warunków, by kultura i tężyzna ich stanęła na wysokim poziomie, tem samem frekwencja na kompletach będzie bardzo liczna.
Ziemia Radomska nr 17, 20 stycznia 1935
Szukajcie znaczków pocztowych
dla radomskiego muzeum
Ze Stowarzyszenia Filatelistów w Radomiu
Towarzystwo przystępuje do ułożenia zbioru polskich znaczków pocztowych dla miejscowego muzeum T-wa Krajoznawczego. Wobec tego, że członkowie nie posiadają wielu znaczków, szczególniej z lat przed rokiem 1925, Zarząd zwraca się z prośbą do obywateli m. Radomia, aby przejrzeli swoją korespondencję i łaskawie ofiarowali ją, na rzecz Towarzystwa, celem uzupełnienia zbioru dla T-wa Krajoznawczego w Radomiu.
Pożądane jest o ile można, nadsyłać znaczki na całych kopertach lub kartach, w ostatecznym razie wycinać (nigdy nie wyrywać) razem z kawałkiem papieru. Kartki, koperty i opaski z wydrukowanym znaczkiem powinny być nadsyłane w całości, gdyż po wycięciu z całości tracą wszelką wartość.
Ziemia Radomska nr 19, 23 stycznia 1935
