Rozmowy o tym, aby organem prowadzącym dla radomskiego "Plastyka" było ministerstwo toczyły się już od dłuższego czasu. Zabiegała o to przede wszystkim sama placówka. - To szansa na rozwój szkoły, większe dofinansowania do rozwoju artystycznego uczniów, rozbudowy pracowni artystycznych, plenerów. To również dostęp do programów ministerialnych - ścieżka dla szkół prowadzonych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest dużo łatwiejsza - mówi Tomasz Kiliański, dyrektor Zespołu Szkół Plastycznych im. Józefa Brandta w Radomiu.
Zgodę na zmianę organu prowadzącego wyraziło już miasto. Potrzebna była jednak uchwała podjęta przez radnych w tej sprawie, aby można było przystąpić do dalszego procedowania porozumienia. - Dla nas nie była to łatwa decyzja, nie została podjęta ad hoc. Podjęcie tej uchwały poprzedziły liczne spotkania i rozmowy z przedstawicielami ministerstwa. Oni zapewnili nas, że działalność artystyczna szkoły będzie wyglądała lepiej, jeśli organem prowadzącym będzie ministerstwo. Teraz będziemy procedować porozumienie z ministerstwem, potem akt notarialny, w którym przekażemy majątek szkoły na Skarb Państwa. Warto jednak dodać, że cały czas zarządzającym majątkiem i podejmującym decyzję będzie prezydent Radomia. Z punktu widzenia mieszkańców naszego miasta, uczniów, nie zmieni się nic - wyjaśnia Katarzyna Kalinowska, wiceprezydent Radom.
Radni podczas dyskusji pytali przede wszystkim o to, co stanie się z majątkiem miasta. Radny Kazimierz Staszewski z Prawa i Sprawiedliwości przypomniał, że na remont obecnej siedziby szkoły wydano z miejskiej kasy kilka milionów złotych. Radny Artur Standowicz pytał natomiast o dokładną powierzchnię przekazywanego terenu. - To 10 tys. m2, z czego 1361 m2 jest zabudowana, natomiast powierzchnia użytkowa to 2627 m2. Dokładną jego wartość ustali rzeczoznawca - tłumaczył Tomasz Kiliański, dyrektor szkoły.
Ostatecznie większość radnych była za podjęciem tej uchwały. Nikt nie miał zastrzeżeń do samego pomysłu - bardziej zwracano uwagę na szczegóły porozumienia, które dopiero będzie doprecyzowywane. - Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ma nieporównywalnie większe możliwości w kontekście finansowania i rozwoju tej szkoły, niż miasto. Jeśli jest taka wola to nam nie pozostaje nic innego, jak tylko zgodzić się na taką propozycję. Trzymam kciuki, żeby przełożyło się to na podniesienie poziomu i lepsze warunki nauki - mówi Mateusz Tyczyński, przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu, radny Koalicji Obywatelskiej. - Czekamy na szczegółową wycenę terenów, które chcemy przekazać i na same warunki porozumienia między miastem a ministerstwem - dodaje Marcin Majewski, radny Prawa i Sprawiedliwości.
Obecnie w Zespole Szkół Plastycznych uczy się blisko 400 uczniów - 203 uczęszcza do Liceum Sztuk Plastycznych, a 180 uczy się w Szkole Plastycznej im. Jacka Malczewskiego. Według planów, ministerstwo ma "przejąć" szkołę od 1 stycznia 2026 r.