Dla Karola Adamskiego była to druga próba zdobycia Manaslu. Rok temu przeszkodziły mu schodzące lawiny. Tym razem wejście było udane. Radomianin zdobył szczyt we wtorek, 26 września o 7.40!
- Pozdrawiamy ze szczytu Manaslu. Chciałbym was wszystkich serdecznie pozdrowić. Nie możemy tutaj długo czekać, bo jest kolejka na szczyt. Wszystkich serdecznie pozdrawiam - począwszy od rodziny, przyjaciół, najbliższych, kibiców Radomiaka, radomian i wszystkich, którzy trzymali za mnie kciuki. Trzymajcie się! Popłakałem się - powiedział na szczycie wzruszony Karol Adamski.
Warto dodać, że Karol Adamski zdobył szczyt bez używania butli tlenowej. Manaslu to ósmy najwyższy szczyt na Ziemi. Leży w północnej części Nepalu. Pierwsze polskie wejście miało miejsce w styczniu 1984 r. Manaslu zdobyli wówczas Maciej Berbeka i Ryszard Gajewski. To było też pierwsze udane wejście zimowe na tę górę.
Przypomnijmy, że to kolejny szczyt, który Karol Adamski zdobył w tym roku. 29 maja wraz z Andrzejem Myrtą i grupą wspinaczy wszedł na Denali (6 190 m n.p.m.) - najwyższy szczyt Ameryki Północnej.
Podróżnik przed wyprawą był gościem Radia Rekord.





























Napisz komentarz
Komentarze