Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 06:57
Reklama

Z pożółkłych szpalt: "Dziki w lasach pod Zagożdżonem"

O czym rozpisywała się prasa kilkadziesiąt, a nawet sto lat temu? Jakie informacje trafiały na czołówki gazet? I najciekawsze, jak się wtedy pisało? Zapraszamy na cykl "Z pożółkłych szpalt", w którym będzie można przeczytać informacje sprzed lat; niektóre mogą zaskoczyć.
  • Źródło: Radomska Biblioteka Cyfrowa
Odznaczenie

Dnia 24 b. m. w Min. Spraw Wojsk. minister pełnomocny Czechosłowacji udekorował szereg oficerów polskich czechosłowackim orderem „B i a ł e g o L w a”. Między odznaczonymi oficerami był płk. dypl. Przyjałkowski, udekorowany komandorjją III kl., syn b. sekretarza Sejmiku Radomskiego p. Zdzisława Przyjałkowskiego.

Słowo nr 251, 30 października 1929

Zrzeczenie się mandatu
radzieckiego

Jak się dowiadujemy, b. naczelny lekarz Kasy Chorych w Radomiu, przewodniczący klubu radnych P. P. S. w Radzie Miejskiej, dr. Metera, zrzekł się mandatu radzieckiego.

Słowo nr 251, 30 października 1929

Nareszcie chodnik!

Na pewnej części ulicy Długiej w pobliżu dworca kolejowego nie było dotąd chodnika, skutkiem czego w dni słotne ludzie brnęli w błocie po kostki, niszczyli przy tem obuwie i odzież.
Ostatnio na te części prowizorycznego usypanego z piasku, chodnika nareszcie zniesiono płyty betonowe, które w najbliższych dniach zostaną ułożone. Nareszcie więc będziemy mieli należyty dostęp do stacji.

Słowo nr 253, 1 listopada 1929

Dziki w lasach
pod Zagożdżonem

Komunikują nam, iż na polowaniu w ubiegłym tygodniu na terenie lasów zagożdżońskich zabito 4 dziki.
O istnieniu dzików w lasach kozienickich i zagożdżońskich słyszało się przed wieloma laty, ostatnio jednak spotykano je bardzo rzadko.
Zdobycz 4 okazów na jednem polowaniu należy uważać za bardzo znaczną.

Słowo nr 253, 1 listopada 1929

Święto umarłych

Już w dniu Wszystkich Świętych od samego rana ciągnęły w stronę cmentarza nieprzeliczone rzesze wiernych, których nie zdołały powstrzymać od spełnienia tego smutnego obowiązku nawet słota, wicher i błoto wprost nieopisane.
O godzinie 3 ½ po południu przybyła na cmentarz liczna procesja z kościoła Marjackiego, z ks. prałatem Ściskałą na czele, który wygłosił podniosłe przemówienie poświęcone pamięci zmarłych. Procesja obeszła następnie cały cmentarz, święcąc mogiły.
Na cmentarz wojskowy przybyła kompanja honorowa 72 p.p. z orkiestrą, która z ks. kap. Wyganowskim na czele wyruszyła z Kościoła Garnizonowego. Tu ks. Wyganowski odprawił modły, a orkiestra odegrała kilka marszów żałobnych.
Z orkiestrą również przybył na cmentarz oddział Przysposob. Wojskowego Kolejowego.
Jarzyły się światła na każdej prawie mogile, wzbijając się łupą w niebiosa. Tylko na jednej mogile, nie było światła ani wieńców, jeden tylko anioł spoglądał żałośnie na te nieprzebrane tłumy, jakby chciał powiedzieć: „dlaczego o mnie zapomnieli”. Nietrudno się domyśleć, że mamy tu na myśli grób człowieka, który rozdał swój cały majątek (200.000 rub.) na cele dobroczynne.

Słowo nr 255, 5 listopada 1929

Jeszcze w sprawie
autobusów miejskich

Bardzo często wiele osób czeka przy przystankach na autobusy w godzinach wieczorowych, gdy autobusy już nie kursują, albowiem, zupełnie zresztą słusznie, uważają oni, że skoro rzęsiście są oświetlone słupy przystankowe – to i autobusy kursują. Należałoby więc jednocześnie z chwilą zatrzymania ruchu autobusów w porze wieczorowej gasić i światło w słupach przystankowych.

Słowo nr 256, 6 listopada 1929
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama