Podczas poniedziałkowej (07.04) konferencji politycy Prawa i Sprawiedliwości krytykowali przyjętą ustawę, która ma obniżyć składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Zmiany w podstawie wymiaru składki zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. Jak informuje portal gov.pl, nowe przepisy obejmą przedsiębiorców rozliczających się na skali podatkowej, podatkiem liniowym, w formie ryczałtu oraz karty podatkowej. Na zmianach zyska ok. 2,45 mln przedsiębiorców.
Zdaniem polityków PiS, to pierwszy krok do prywatyzacji. - Została uchwalona ustawa, która zabiera ok. 6 mld zł ze służby zdrowia. Panowie mówią, że to nie spowoduje żadnej dziury, no ale jak zabraknie 6 mld, to kolejki się wydłużą. Już się wydłużyły, a wydłużą się jeszcze o jedną trzecią. To w prostej drodze prowadzi do upadku wielu placówek służby zdrowia, do dalszego niepłacenia nadwykonań, no i w konsekwencji trzeba będzie służbę zdrowia sprywatyzować - mówi Marek Suski, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Jak zapowiada Wojciech Skurkiewicz, senator Prawa i Sprawiedliwości, będą zgłaszane poprawki. - W środę rozpoczyna się posiedzenie Senatu. Zapewne będzie ono trwało zaledwie kilka godzin, ale właśnie w porządku obrad tego posiedzenia poruszane będą kwestie dotyczące ustaw przyjętych w ubiegłym tygodniu przez Sejm. Będziemy głosować przeciwko tym rozwiązaniom, które zostały przyjęte - zaznacza Skurkiewicz.
Poniedziałkowa konferencja odbyła się przed Radomskim Szpitalem Specjalistycznym. - Jesteśmy zaniepokojeni tym, co się dzieje ogólnie w polskiej służbie zdrowia, bo to przecież także oddziałuje na nasze miasto i nasze placówki. Problemy NFZ są ogólnie znane, a zabieranie kolejnych pieniędzy, to jest niestety droga ku przepaści. Nasz radomski szpital zadłużony jest już obecnie na ponad 130 mln zł - mówi Artur Standowicz, przewodniczący klubu radnych PiS.
- Ta dziura, która została powiększona na ostatnim posiedzeniu Sejmu, wprowadzając ustawę, która zabiera ze służby zdrowia prawie 6 mld zł, tak naprawdę jest dodatkiem do tych 20, których już dzisiaj brakuje w służbie zdrowia. Czyli de facto mamy 26 mld środków finansowych, których brakuje w systemie ochrony zdrowia - dodaje Anna Kwiecień, posłanka Prawa i Sprawiedliwości.
Podczas konferencji zbierano także podpisy pod wnioskiem o zorganizowanie ogólnopolskiego referendum w sprawie przyjmowania nielegalnych imigrantów.
Napisz komentarz
Komentarze