Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale
na YouTube - TUTAJ.
- Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego prokuratura postawiła Łukaszowi W. zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, co skutkowało powstaniem choroby realnie zagrażającej życiu. 9 sierpnia został skierowany wobec podejrzanego wniosek do Sądu Rejonowego o zastosowanie środka zapobiegawczego na okres trzech miesięcy. Za przestępstwo to grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – mówi prokurator Agnieszka Borkowska, zastępca prokuratora rejonowego Prokuratury Rejonowej Radom – Wschód.
Sprawę do prokuratury, która śledztwo wszczęła 2 sierpnia, zgłosił Ośrodek Interwencji Kryzysowej. Temu sytuację dziecka szczegółowo opisała babcia ze strony ojca. Póki co nie wiadomo, dlaczego to nie ojciec zgłosił się do placówki lub na policję.
Przypomnijmy, że dziewczynka z obrażeniami głowy trafiła do radomskiego szpitala, skąd została przewieziona do Centrum Zdrowia Dziecka. Matka dziecka i jej konkubent - Łukasz W., który nie jest ojcem dziecka – utrzymywali, że dziecko doznało obrażeń głowy w wyniku upadku z łóżka na podłogę. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Sprawie przygląda się ponadto rzecznik praw dziecka.
Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ.














