Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 21 października na terenie gminy Gielniów. Przed godz. 18 policja otrzymała zgłoszenie, że na jednej z posesji leży nieprzytomny, zakrwawiony mężczyzna. Niestety, 49-letni mężczyzna zmarł.
- Mundurowi ustali, że najprawdopodobniej podczas rodzinnej kłótni 49-latek został zraniony w szyję przez innego członka rodziny, 32-letniego mężczyznę, który po zdarzeniu uciekł w nieznanym kierunku - relacjonuje st. post. Aleksandra Bałtowska z przysuskiej policji.
Przysuscy policjanci od razu rozpoczęli poszukiwania. Zaangażowani zostali także funkcjonariusze z mazowieckiej policji. Przeczesywane były m.in. pobliskie lasy.
- W środę w godzinach wieczornych w lesie na terenie pow. przysuskiego znaleziono ciało 32-latka. Obecny na miejscu lekarz stwierdził zgon. Prokurator podjął decyzję o zabezpieczeniu ciała do sekcji zwłok. Ze wstępnych ustaleń nie wynika, żeby ktoś miał przyczynić się do jego śmierci - dodaje Aleksandra Bałtowska.
Policja pod nadzorem prokuratury ustala okoliczności obu zdarzeń.






















Napisz komentarz
Komentarze