Michał Nowak
Męska piłka ręczna wróciła do Radomia po trzech latach przerwy. Po raz ostatni seniorski zespół z Radomia występował w rozgrywkach w 2021 roku i był to KS Uniwersytet. Dla Lidera Radom pojedynek ze Szczypiorniakiem Dąbrowa Białostocka był pierwszym w historii klubu na poziomie seniorskim. Zespół występuje w grupie trzeciej drugiej ligi. - Cieszymy się, że to wystartowało, z trzech zdobytych punktów i że to wszystko udało się dopiąć na ostatni guzik. Pracowaliśmy od grudnia poprzedniego roku. Mieliśmy trochę czasu na przygotowania. Fajnie, że tak to wszystko wyszło i teraz oby do przodu - mówi Rafał Banaczek, trener Lidera.
Mecz nie zaczął się po myśli radomian, bo to goście początkowo prowadzili (3:7, 8:11). Jeszcze przed przerwą jednak podopieczni Rafała Banaczka odrobili stratę, a nawet wyszli na prowadzenie 12:11. Druga połowa to już przewaga zespołu gospodarzy. Lider po 51 minutach prowadził 22:17, a finalnie wygrał 25:19 notując pierwsze w historii zwycięstwo.
- Znamy wartość tej drużyny i każdego zawodnika. Chcemy grać z meczu na mecz coraz lepiej, wygrywać wszystkie spotkania, a co to da na koniec, to zobaczymy. Jeśli chodzi o skład, to jest wielu zawodników, którzy mają już doświadczenie nawet na parkietach pierwszoligowych, tacy jak Piotr Rojek, Michał Schabowski, Adrian Gruszczyński czy Wiktor Sałuda. Są też również nasi juniorzy i juniorzy młodsi. Warto stawiać na młodzież. W tamtym sezonie zdobyliśmy wicemistrzostwo Polski młodzików. Pokazaliśmy się więc na tle drużyn nie tylko z Mazowsza, ale z całego kraju - mówi trener Rafał Banaczek.
W drugiej kolejce Lider również zagra przed własną publicznością. W hali PSP 31 radomianie podejmą SMS ZPRP III Płock. Mecz rozegrany zostanie w sobotę, 12 października o godz. 14.
MTS Lider Radom - Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka 25:19 (12:11)
Lider: Brewczyński, Sieroń, Zegadło - Rojek 8, Schabowski 3, Sałuda 3, Domagała 3, Gruszczyński 3, Sałbut, Krawczyk 1, Misalski 1, Joof 1, Sieroń, Pawelec, Machnio, Brewczyński.
Napisz komentarz
Komentarze