Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 07:15
Reklama Fotowoltaika

Paryż 2024. Martyna Kotwiła w repasażach biegu na 200 metrów

Martyna Kotwiła zadebiutowała na igrzyskach olimpijskich! Lekkoatletka RLTL GGG Radom w swoim biegu eliminacyjnym na 200 metrów osiągnęła czas 23.43 i pobiegnie w poniedziałkowych repasażach.
Paryż 2024. Martyna Kotwiła w repasażach biegu na 200 metrów

Źródło: fot. archiwum zawodniczki

Martyna Kotwiła swój olimpijski debiut zanotowała w niedzielę, 4 sierpnia 2024 roku. Rekord życiowy lekkoatletki RLTL GGG Radom w biegu na 200 metrów to 22.99, a jej najlepszy rezultat w tym sezonie to 23.10 osiągnięty na mistrzostwach Polski w Bydgoszczy pod koniec czerwca. 

W Paryżu po trzy najlepsze zawodniczki z każdego z sześciu biegu eliminacyjnych wywalczyło awans do półfinału, a reszta będzie miała szanse w repasażach, które odbędą się w poniedziałek, 5 sierpnia o godz. 12.50. Półfinały zaplanowane są tego samego dnia o 20.45, a finał we wtorek, 6 sierpnia o godz. 21.40.

Radomianka pobiegła w trzecim biegu eliminacyjnym na 200 metrów. Z czasem 23.43 zajęła szóstą lokatę. To niestety nie dało jej bezpośredniego awansu do półfinału. Kotwiła pobiegnie jednak w poniedziałkowych repasażach. 

- To są igrzyska olimpijskie i oczywiście cieszę się, że tu jestem, ale jest olbrzymi niedosyt. Miałam na celu "życiówkę". Jest mi przykro i na pewno wyciągnę wnioski, aby w repasażach pobiec szybciej - powiedziała po biegu Martyna Kotwiła w rozmowie z TVP.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama