Do zdarzenia doszło 1 stycznia po godz. 16.00 na drodze wojewódzkiej nr 737 pomiędzy miejscowościami Kolonka i Jedlnia. Kierujący volkswagenem potrącił 65-latka, który zginął na miejscu. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
Policjanci wytypowali pojazd, który mógł brać udział w wypadku. Okazało się, że samochód był zarejestrowany na inną osobę. Mundurowi ustalili tożsamość kierowcy, który użytkował pojazd.
- Mężczyzna wskazał, że samochód ukrył w garażu kolegi, gdzie zamierzał go naprawić. W tym celu szukał już części zamiennych. W trakcie sprawdzania wskazanego miejsca, policjanci znaleźli częściowo zdemontowanego volkswagena z widocznymi uszkodzeniami - informuje sierż. szt. Kamil Warda z radomskiej policji.
Decyzją Sądu Rejonowego w Zwoleniu 25-latek trafił do aresztu na trzy miesiące. Zatrzymany został również 20-letni kolega, który ukrył samochód w garażu.















Napisz komentarz
Komentarze