Wakacje to okres wzmożonej ilości porzucanych zwierząt. Wyjazdy na urlop wielokrotnie przyczyniają się do porzucania psów i kotów. Jednak zwierzęta trafiają do schroniska nie tylko w wakacje, ale przez cały rok. - Przede wszystkim te zwierzęta są znajdowane na ulicy. My na stronie internetowej, w mediach społecznościowych dajemy takie ogłoszenie o danym psie, kocie. Czasami właściciel się zgłasza po zagubione zwierzę, jednak często są one zmuszone do pozostania w schronisku - mówi Katarzyna Gromska, pracownik schroniska dla bezdomnych zwierząt w Radomiu.
Jak przyznaje Katarzyna Gromska pracownicy prężnie działają, aby na stronie internetowej na bieżąco pokazywać zwierzęta, które do nich trafiają oraz te, które są w schronisku od dłuższego czasu. - Można na stronie internetowej zobaczyć pieski, które u nas się znajdują. Zapraszamy siedem dni w tygodniu od godz. 7 do godz. 15. Można przyjechać poznać wybranego psa, wyjść z nim na spacer i przemyśleć tę decyzję, aby ta adopcja była na całe życie - tłumaczy Katarzyna Gromska.
Przy tak dużej ilości zwierząt w schronisku, trudno jest poświęcić każdemu tyle samo uwagi. Dlatego tak ważni są wolontariusze. - Najważniejszy jest kontakt psa z człowiekiem. Dzięki wolontariuszom zwierzęta mają okazję wyjść na spacer czy być wyczesanymi. To oni często nam zwracają uwagę na rzeczy, których my nie widzimy. Aby zostać wolontariuszem w schronisku dla zwierząt, wystarczy mieć skończone 14 lat i posiadać zgodę rodzica - mówi Katarzyna Gromska.
Schronisko to nie tylko psy, ale także koty - te duże, ale często też bardzo młode. - W ostatnim czasie trafiło do nas bardzo dużo małych kociąt, które wymagają karmienia butelką z mlekiem. Bardzo potrzebujemy mleka, bo taki mały kotek musi jeść co dwie, trzy godziny. W Radomiu jest także duży problem sterylizacji kotów i to powinno dotrzeć do większości społeczeństwa - mówi Aleksandra Kaim, pracownik schroniska dla bezdomnych zwierząt w Radomiu.
Jak wygląda proces adopcyjny? - Najpierw rozmawiamy z rodziną, jakiego psa rodzina chciałaby zaadoptować oraz jakie ma warunki czy jest to mieszkanie w bloku czy domek jednorodzinny, czy będzie miał mieszkać na zewnątrz czy w domu. Wtedy zapraszamy na spacer po schronisku i dopiero udzielamy konkretnych informacji o danym psie - mówi Katarzyna Gromska, pracownik schroniska dla bezdomnych zwierząt w Radomiu.
Nieco inaczej wygląda proces adopcji kota. Podstawową różnicą jest, że zwierzę nie może być wychodzące na zewnątrz. W przypadku mieszkania w bloku, osoba adoptująca kota powinna zadbać o zabezpieczenie balkonu odpowiednią siatką.
Już w niedzielę (17 lipca) o godz. 10 w parku im. Tadeusza Kościuszki odbędzie się
Więcej informacji dot. schroniska w Radomiu można znaleźć
Napisz komentarz
Komentarze