Do redakcji napisali zdesperowani mieszkańcy ul. Skrzydlatej, których ulica po intensywnych opadach deszczu i roztopach staje się nieprzejezdna. „Wielokrotnie jako mieszkańcy interweniowaliśmy do MZDiK w sprawie poprawy nawierzchni. Po opadach deszczu drogą nie da się przejść ani przejechać. Część mieszkańców została odcięta od możliwości wyjazdu” – napisał do redakcji mieszkaniec ul. Skrzydlatej.
Przy ulicy znajduje się 25 domów. Mieszkańcy są załamani. „W tym momencie dzieci nie mają możliwości przejścia z przystanku do domów. Seniorzy nie są w stanie dojść do przystanku i dostać się do lekarza, urzędu, miasta. Nie mamy możliwości korzystania z usług, ponieważ taksówki, dostawcy odmawiają dojazdu taką drogą bojąc się o uszkodzenie auta. W tym momencie nasi mieszkańcy wymieniają amortyzatory, miski olejowe, przewody od wspomagania” - przyznaje mieszkaniec.
Mieszkańcy twierdzą, że „sytuację pogorszyło wyrównanie przez MZDiK drogi w zeszłym roku, które doprowadziło do obniżenia terenu. Zaczęły wystawać studzienki, wystają krawężniki. Kałuże znajdujące się na drodze sięgają 25-30cm”.
Ulica Skrzydlata jest objęta Radomskim Programem Drogowym. - Szerokość jej pasa wynosi od 6 do nawet 11 metrów tak że nie ma problemów z tym, żeby została utwardzona w ramach tego programu. Pieniądze na Radomski Program Drogowy wprawdzie są już rozdysponowane, natomiast nie ma jeszcze podziału tych pieniędzy na poszczególne drogi, które będą objęte RPD. Pewne jest jednak to, że nawet jeżeli nie uda się tej ulicy utwardzić w ramach programu, na pewno zostanie ona wyprofilowana kruszywem, co przynajmniej do jesieni powinno pozwolić mieszkańcom funkcjonować w sposób normalny – przyznaje Dawid Puton, rzecznik MZDiK.
















Napisz komentarz
Komentarze