W piątek, 15 stycznia około godz. 15 w lesie, w okolicy miejscowości Małomierzyce kierująca pojazdem Mini nie dostosowała prędkości, straciła panowanie nad autem, wjechała do rowu i dachowała. 35-latka trafiła do szpitala.
W sobotę, 16 stycznia po godz. 19 w miejscowości Grabina 34-letni kierujący renault nie dostosował prędkości do warunków na drodze, wpadł w poślizg i dachował w rowie. Do szpitala trafiło cztery osoby, na szczęście niepotrzebna była hospitalizacja i po badaniach wszyscy wrócili do domu.
Z kolei w niedzielę, 17 stycznia o godz. 16 w miejscowości Ślepowron zderzyły się dwa pojazdy. 40-latek kierujący audi skręcając w lewo do posesji nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z vw, którym kierował 35-latek. Pięć osób trafiło do szpitala – po badaniach wróciły do domu.
- Apelujemy do wszystkich kierujących o rozważną i ostrożną jazdę. Pamiętajmy, że jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych w okresie zimowym jest niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. W trudnych warunkach, przy śliskiej nawierzchni radzimy jechać zdecydowanie wolniej oraz zachowywać bezpieczną odległość od pojazdu poprzedzającego. Pamiętajmy także, że przed wykonywaniem manewrów na drogach należy upewnić się czy możemy je bezpiecznie wykonać nie narażając innych uczestników ruchu drogowego - apeluje Justyna Leszczyńska, rzecznik KMP w Radomiu.















Napisz komentarz
Komentarze