Baterek i Niedymek już od jutra na ulicach

- Cały projekt multimodalny, obejmujący nie tylko zakup autobusów, ale także budowę dróg dla rowerów oraz zakup i montaż biletomatów, wyświetlaczy i wiat przystankowych, ma na celu poprawę komfortu życia mieszkańców. Na pewno do poprawy tego komfortu przyczynią się nowe, ciche i praktycznie bezemisyjne autobusy. Mamy świadomość, że podobnie jak inne europejskie miasta, musimy systematycznie uatrakcyjniać transport publiczny. Zakup elektrycznych autobusów to bardzo istotny element budowanej w naszym mieście Strefy Wygodnego Ruchu, czyli idei równoważenia potrzeb kierowców, rowerzystów, pieszych i pasażerów komunikacji miejskiej - mówi prezydent Radosław Witkowski.

Oferta firmy Solaris była jedyną, jaka wpłynęła na przetarg ogłoszony przez Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji. 10 elektrycznych autobusów wraz z całą infrastrukturą ładującą kosztowało prawie 32 mln zł. Przypomnijmy, każdy z nich zyska unikatowe imię wybrane w internetowym głosowaniu przez radomian. Ulicami Radomia będą zatem jeździć: Niedymek, Elektryczek, Woltek, Naprądek, Iskra, Baterek, Energiczek, Amperek, Ekuś, Bezemisjusz.

- Nie będę ukrywał, że to był trudny projekt, Radom postawił bardzo wysokie wymagania. Mowa tu o budowie ładowarek, które są monitorowane i mają pomagać w pracy służbom technicznym. Autobusy, cała dziesiątka, jest wyposażona w to, co mamy w tej chwili najlepszego na rynku - mówi Krzysztof Musiał dyrektor sprzedaży Solaris Bus & Coach S. A.

Nowymi Solarisami będzie mogło podróżować około 75 pasażerów. Pojazdy są ogrzewane gazem ziemnym, a nie - jak to zwykle było w takich pojazdach - olejem napędowym. Są wyposażone w System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej. Nowością są w nich kasowniki już nie z przyciskami, lecz z ekranem dotykowym. Pierwszy kasownik od strony kabiny kierowcy będzie przystosowany do korzystania z kart płatniczych. W autobusach jest także monitoring i gniazda USB. Zakupiona w ramach tego samego zamówienia infrastruktura towarzysząca, to 10 ładowarek na terenie zajezdni Żakowice i dwie pantografowe, które ustawiono na pętlach końcowych linii 1 na Południu i Gołębiowie I.

- Konstrukcja tych autobusów jest zaplanowana w ten sposób, żeby bateria starczyła na przejazd mniej więcej 80 km. Nie ma potrzeby, żeby było więcej, bo jest stały dostęp do ładowarek na przystankach autobusowych oraz zajezdniach. Dzięki temu autobus jest lżejszy i może przewieźć większą liczbę pasażerów - dodaje Krzysztof Musiał.

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji jest w trakcie przetargu na dostawę kolejnych dziewięciu elektrycznych autobusów, które będą obsługiwać linię nr 3. Kilka dni temu otwarto jedyną ofertę jaka wpłynęła. Także została ona złożona przez firmę Solaris. Miejska spółka ma na ten przyznane unijne dofinansowanie w kwocie ponad 19 mln zł. Oprócz zakupu dziewięciu autobusów elektrycznych klasy maxi, projekt MPK obejmuje także pozyskanie pięciu dwuwyjściowych mobilnych stacji ładowania zajezdniowego, budowę stacji szybkiego ładowania pantografowego na pętli przy ul. Królowej Jadwigi oraz zakup nowego pojazdu technicznego wyposażonego w mobilną stację ładowania autobusów. Dostawa autobusów planowana jest na koniec II kwartału 2021 roku.