W sobotę, 17 kwietnia ok. godz.14 patrol z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu - kom. Emilia Kosma i sierż. szt. Marcin Sawicki pełnił służbę na ulicach Radomia. Gdy przejeżdżali przez al. Grzecznarowskiego usłyszeli potężny huk. W lusterkach zobaczyli osobowe volvo, które przejechało przez pas zieleni i zatrzymało się na przeciwnym pasie ruchu. Z samochodu zaczęły buchać płomienie ognia.
Reakcja policjantów z mazowieckiej drogówki była natychmiastowa. Szczególnie, że niedaleko znajduje się stacja paliw. Wybiegli z radiowozu ocalić ludzkie życie. Gaśnicą z radiowozu zaczęli gasić volvo, jednocześnie starali się wyciągnąć mężczyznę z samochodu. Wybuch oraz ogień spowodowały, że drzwi osobówki zakleszczyły się i nie dało się ich otworzyć. Policjantom udało się wybić tylną szybę i w ten sposób wydostać mężczyznę z samochodu.
Do gaszenia pożaru zużyli kilka gaśnic, w tym te, które pożyczyli z pobliskiej stacji. Na miejsce wezwali także inne służby. 23-letniego kierowcę udało się wyciągnąć z płonącego samochodu. Z poparzeniami rąk i twarzy trafił do szpitala. Służby medyczne opatrzyły także na miejscu kom. Emilię Kosmę, która zraniła się w rękę wybijając szybę w aucie.
Samochód został dogaszony przez strażaków. Miejsce zdarzenia zabezpieczyli dzielnicowi z KP2 wraz z żołnierzami z 62 Batalionu Lekkiej Piechoty Wojsk Obrony Terytorialnej w Radomiu, którzy pełnili służbę w okolicach zdarzenia.



















Napisz komentarz
Komentarze