Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 11:26
Reklama

Jest taka ulica: Plac Antonio Corazziego

Kilkudziesięciu patronów radomskich ulic i placów to osoby wielce dla Radomia – jego historii, życia politycznego, gospodarki, kultury – zasłużone. W wielu przypadkach jest jednak tak, że dowiadujemy się, kim byli, w momencie nazwania ich imieniem ulicy, a potem o ich wyjątkowości zapominamy.
Jest taka ulica: Plac Antonio Corazziego

Źródło: fot. Szymon Wykrota

Od ul. Żeromskiego, naprzeciwko parku im. Tadeusza Kościuszki

Włoski architekt, przedstawiciel neoklasycyzmu. Mieszkał w Polsce przez blisko 30 lat i tu powstały jego najważniejsze dzieła.
Antonio Corazzi urodził się 16 grudnia 1792 roku w Livorno jako syn impresario teatru Avalorati. W 1811 roku ukończył szkołę pijarską, a potem kształcił się w Reggia Accademia delle Belle Arti del Disegno we Florencji. Edukację w akademii zakończył prawdopodobnie w 1816 roku, z drugą lokatą za projekt kościoła oraz teatru Diurno i teatru Goldoni z ogrodami, oranżerią, a także salą balową, maskardową i koncertową. Otrzymał też trzyletnie stypendium. W tym samym roku zodstał członkiem Akademii Bolońskiej.

W 1818 roku, z inicjatywy Stanisława Staszica, rząd Królestwa Polskiego zwrócił się do rządu toskańskiego o skierowanie do Polski architekta. Wybór padł na Antonio Corazziego, który na początku 1819 przyjechał do Warszawy. 1 lutego został mianowany budowniczym generalnym Komisji Rządowej Spraw Wewnętrznych i Policji.

W swojej twórczości włoski architekt bardzo szybko przystosował się do klimatu architektonicznego Królestwa Polskiego, a w szczególności Warszawy, która w pierwszych dekadach XIX wieku żyła jeszcze tradycjami klasycystycznej epoki stanisławowskiej i tej architektury. Będąc uczniem szkoły toskańskiej, rozwijającej się na tradycjonalizmie form rodzimych, potrafił zrozumieć potrzebę nawiązania do warszawskiej tradycji architektonicznej. Jego budowle, szczególnie te, które znajdują się na ciasno zabudowanych ulicach, zlewają się w jednolitą całość kompozycyjną ściany miejskiej. Wyróżnia je jedynie szlachetność linii i umiar dekoracyjny, właściwy architekturze początku XIX wieku, oraz skala i proporcja architektury czasów stanisławowskich.

Antonio Corazzi zrealizował w Polsce 50 własnych projektów, z czego aż 45 w Warszawie. Już z 1819 roku pochodzi projekt przebudowy kościoła i klasztoru karmelitanek na pomieszczenia Warszawskiego Towarzystwa Dobroczynności. W następnych latach powstały projekty pałacu Towarzystwa Przyjaciół Nauk (1820), Pałacu Komisji Rządowej Spraw Wewnętrznych i Duchownych (1823), gmachu Komisji Województwa Mazowieckiego (1824), gmachu Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu (1824). W latach 1825-1833 zaprojektował gmach Teatru Wielkiego (z Adolfem Schuchem i Aleksandrem Ludwikiem Kozubowskim), jeden z najważniejszych projektów architektury neoklasycystycznej w Polsce.

Antonio Corazzi projektował także liczne wille, m.in. dom arcybiskupa Szczepana Hołowczyca na Nowym Świecie (1820), pałac dyrektora Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu (1825), własny dom przy ul. Wiejskiej (1828), wille przy ul. Senatorskiej i ul. Nalewki (1827), dom J. Morawskiego za Żelazną Bramą (1827), dom F. Młokosiewicza przy ul. Senatorskiej (1829), dom W. Kwiatkowskiego na Podwalu (1833), dom Wołoszewskiego przy ul. Brackiej (1834) oraz willę Sokołowskiego przy Al. Ujazdowskich (1845).

Zajmował się także zagadnieniami urbanistycznymi, o czym świadczy projekt regulacji placu Bankowego i placu Teatralnego czy układu cmentarza na Koszykach.

Poza Warszawą Antonio Corazzi zaprojektował gmach Komisji Województwa Sandomierskiego w Radomiu (w latach 1825-1827). W 1837 roku przygotował projekt pałacu barona Edwarda Rastawieckiego w Dołhobyczowie, a w następnych latach kościół (1834) i gimnazjum (1841) w Siedlcach, a także gimnazja: w Płocku (1834) i Suwałkach (1834).

W 1845 roku wrócił do Florencji, gdzie dwa lata później został powołany na członka Akademii Sztuk Pięknych. Tu wykonał m.in. projekt parlamentu (ok. 1860), Panteon di Dante (ok. 1865), teatrów w Aleksandrii i Kopenhadze. Zmarł 26 kwietnia 1877 roku we Florencji.

Rada Miejska Radomia plac przed dawną siedzibą Komisji Województwa Sandomierskiego nadała nazwę Antonio Corazziego 28 sierpnia 2017 roku.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

1.2.3 28.03.2020 17:19
Edit. To się też tyczy Placu

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Du 29.03.2020 09:07
Dewastacja za czasów poprzedniej ekipy. Czy ktoś jeszcze jest kto tak uważa. Ten pomnik nie pasuje do tego miejsca.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
1.2.3 28.03.2020 17:18
Jest to jedno wielkie nieporozumienie by nazwać to gmachem Corazziego, to był tylko architekt tego gmachu, nikt szczególny dla miasta, nazwa powinna nawiązywać do pierwotnego celu tego budynku.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Anonim 28.03.2020 14:50
Jak sama nazwa wskazuje, jest to plac, a nie ulica

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama