Od kilku dni pojawiały się informacje, że gala może zostać przeniesiona z Dąbrowy Górniczej. Ostatecznie w piątek, 8 listopada oficjalnie ogłosił to na swoim Twitterze Mateusz Borek, organizator wydarzenia. - Z rozpiski gali wypadł Damian Jonak i Robert Parzęczewski – powiedział Borek. - W tej sytuacji uznałem, że trzeba przenieść się do mniejszej hali. Stąd ukłon do prezydenta Witkowskiego, działaczy radomskiego MOSiR-u i urzędu marszałkowskiego. Gala MB Boxing Night 6 odbędzie się 23 listopada w Radomiu, a nie w Dąbrowie Górniczej.
Zmiana lokalizacji została podjęta, m.in. z powodu kontuzji gwiazdy wieczoru – Roberta Parzęczewskiego. - Robert nie jest w stanie boksować – powiedział Borek. - Nie doznał żadnej kontuzji mechanicznej, ale z jego zdrowiem nie jest dobrze. Próbowaliśmy ratować sytuację w szpitalu, ale okazało się, że chłopak potrzebuje kilku tygodni na regenerację i odpoczynek. Dlatego jego walka z Ryanem Fordem została przeniesiona na przyszły rok.
Po wypadnięciu z rozpiski walki Roberta Parzęczewskiego starciem wieczoru został pojedynek o pas mistrzowski federacji NABA w wadze ciężkiej pomiędzy Siergiejem Werwejką a Terrelem Wintersem. W radomskiej hali MOSiR-u zawalczą jeszcze, m.in. Patryk Szymański, Kamil Łaszczyk, Sebastian Ślusarczyk, Dariusz Sęk, Kamil Gardzielik czy Kamil Młodziński.
Dla Mateusza Borka będzie to druga gala organizowana w Radomiu. Przed rokiem w grudniu na gali MB Boxing Night oglądaliśmy m.in. walkę Roberta Parzęczewskiego z Dariuszem Sękiem, starcie Adama Balskiego z Siergiejem Radczenką czy pojedynki Michała Żeromińskiego i Rafała Grabowskiego.















Napisz komentarz
Komentarze