Trzy zwycięstwa z rzędu to ostatnia seria piłkarzy Broni. Radomianie pokonali w ostatnim czasie Lechię Tomaszów Mazowiecki 2:1, KS Wasilków 1:0 i Pogoń Grodzisk Mazowiecki 2:0. Podopieczni trenera Dariusza Różańskiego w sobotę, 13 września, rozegrają kolejny wyjazdowy pojedynek, już trzeci z rzędu.
W poprzednim sezonie zarówno Broń, jak i Znicz występowały w rolach beniaminków rozgrywek. O jedno "oczko" wyżej w tabeli uplasowali się rywale. W bezpośrednich pojedynkach Znicz był dwukrotnie lepszy wygrywając w Radomiu 4:2 i u siebie 2:1.
W bieżących rozgrywkach Znicz plasuje się obecnie tuż nad strefą spadkową i zajmuje 14 miejsce z dorobkiem 7 punktów. Broń jest ósma i ma na koncie dziesięć "oczek".
Znicz kolejno zremisował z Ruchem Wysokie Mazowieckie (1:1), przegrał z Sokołem Aleksandrów Łódzki (1:3), zremisował ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki (1:1), wygrał z Pelikanem Łowicz (4:2), zremisował z Concordią Elbląg (0:0), przegrał z Sokołem Ostróda (1:2) i zremisował z RKS-em Radomsko (0:0).
- Znicz w tej rundzie miał bardzo wymagających rywali w tych pojedynkach radził sobie bardzo dobrze. To twardo grająca drużyna, ambitna, grająca bez respektu - mówi Dariusz Różański, trener Broni.
Na ten pojedynek radomianie wybierają się już w piątkowe popołudnie. Szkoleniowiec będzie miał do dyspozycji pełną kadrę. Po urazie wrócił Tomasz Zagórski.
Początek meczu Znicz Biała Piska - Broń Radom o godzinie 16.
















Napisz komentarz
Komentarze