Dla piłkarzy trzecioligowej Broni Radom był to piąty sparing w letnim okresie przygotowawczym. Do zespołu wrócił po testach w innych klubach bramkarz Jakub Kosiorek.
W środowym sparingu nie mogli zagrać Dawid Sala, Kamil Czarnecki, Przemysław Nogaj, którzy narzekają na urazy, oraz Dominik Leśniewski, który w ostatnim czasie brał ślub.
Ekipa Motoru mocno rozpoczęła to spotkanie. Już w 11 minucie gospodarze zdobyli pierwszego gola. Po rzucie wolnym, bramkarz Broni odbił piłkę, a dopadł do niej Grodzicki, który trafił do pustej bramki. Pierwsze minuty przebiegały pod dyktando miejscowych. W 21 minucie Broń mogła wyrównać, ale minimalnie chybił z rzutu wolnego Wicik. Przed przerwą dobrą okazję miał jeszcze Brzyski, ale jego uderzenie obronił Młodziński.
Broń świetnie zaczęła drugą część gry. Bardzo dobrze spisywał się młody, 18-letni Winiarski, który niedługo po wznowieniu gry trafił w poprzeczkę. Goście mieli sporo okazji i w 57 minucie doprowadzili do remisu. Winiarski trafił z rzutu wolnego. W końcówce znów inicjatywę przejął Motor, ale wynik nie uległ już zmianie.
Motor Lublin - Broń Radom 1:1 (1:0)
Bramki: Grodzicki 11 - Winiarski 57
Broń I połowa: Łakota (33 Młodziński) - Ziemak Terentiew, Jagieła, Wicik, Ufir, Czarnota, Kędra, Rak, Jedynak, Kołtunowicz.
Broń II połowa: Młodziński (66 Kosiorek) - Ziemak, Terentiew, Góźdź, Wicik (75 Jedynak), Sternicki, Czarnota, Wójcik, Więcek, Winiarski, Śliwiński.















Napisz komentarz
Komentarze